Grypa w Świętokrzyskiem. Wchodzimy w szczyt zachorowań

ZOBACZ TAKŻE:
Grypa w natarciu

(dostawca: Telewizja NTL/NTL Radomsko Sp. z o.o.)

Większość chorych, głównie tych leczonych ambulatoryjnie, nie jest jednak kierowana do diagnostyki laboratoryjnej - tłumaczy Marzena Haponiuk, kierownik Oddziału Nadzoru Przeciwepidemicznego w Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Kielcach.

W ościennym województwie podkarpackim potwierdzono aż 213 przypadków świńskiej grypy i trzy zgony osób zakażonych.

Chorują tłumy

Z danych publikowanych przez świętokrzyski sanepid wynika, że z tygodnia na tydzień wzrasta zapadalność na grypę w naszym regionie. W pierwszym tygodniu lutego przypadków takich było 2225, w kolejnym tygodniu - 3824, a w dniach 16-22 lutego aż 5940. - Zgodnie z przewidywaniami prawdopodobnie zbliżamy się do szczytu sezonu epidemicznego grypy, który najczęściej przypada między styczniem a marcem - komentuje Marzena Haponiuk.

Groźna zwłaszcza dla dzieci

W Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Kielcach potwierdzono do tej pory 66 przypadków zakażenia wirusem grypy. - Z tego powodu na oddziałach Świętokrzyskiego Centrum Pediatrii hospitalizowanych było 59 małych pacjentów - wylicza Anna Mazur-Kałuża, rzeczniczka prasowa szpitala na kieleckim Czarnowie.

Przypomina jednocześnie, że w związku ze stale zwiększającą się zapadalnością na grypę w Świętokrzyskim Centrum Pediatrii Szpitala Zespolonego cały czas obowiązuje zakaz odwiedzin i bezwzględny reżim sanitarny. - Apelujemy, by rodzice przychodzący do hospitalizowanych dzieci, pozostawiali okrycia wierzchnie w szatni. Niestety prośby te nie są respektowane. Podobnie, jak zalecenia, by przy chorym dziecku przebywał wyłącznie jeden, całkowicie zdrowy opiekun. Na oddziały wchodzą całe grupy odwiedzających - mówi Anna Mazur-Kałuża.

Przypomina, że do szpitala nie powinny przychodzić osoby, które miały kontakt z kimś, kto miał infekcję. - Jeśli pacjent został umieszczony w izolatce, zgodę na odwiedziny powinien wyrazić personel medyczny, do którego zaleceń należy się dokładnie stosować. Opiekunowie powinni przebywać przy dziecku i nie chodzić po oddziale. Nie należy też siadać na łóżku pacjenta, a jedynie na przeznaczonym do tego krześle - wylicza Anna Mazur-Kałuża i podkreśla, że do szpitala nie powinny być w ogóle zabierane dzieci, które nie wymagają pomocy lekarskiej.

Zachowaj ostrożność

Specjaliści podkreślają, że, aby ustrzec się grypy, warto przestrzegać zasad higieny, często myć ręce, unikać skupisk ludzkich. Nigdy nie jest także za późno, by się zaszczepić. Odporności nabieramy po około tygodniu.