Grzybowa Góra. Sprawa "ciała w walizce" na finiszu. Prokurator chce 25 lat więzienia dla oskarżonego

Przypomnijmy. Na początku października ubiegłego roku w jednym z domów w Grzybowej Górze w powiecie skarżyskim śledczy odkryli ciało poszukiwanego od kilku dni 40-letniego mężczyzny. Zwłoki były w ... walizce. Zatrzymano wówczas 31-letnią kobietę i jej 32-letniego partnera. Z ustaleń śledztwa wynikało, że mężczyzna zadał liczne ciosy pięścią w głowę 40-latkowi, które w rezultacie doprowadziły do śmierci mężczyzny. Potem - jak mówili śledczy - para postanowiła zatrzeć ślady zbrodni i ciało 40-latka umieszczono w plastikowych workach a następnie oskarżony dziś 33-latek próbował ukryć je w walizce. Gdy okazało się, że ciało się tam nie mieści, para postanowiła uciec w Polskę. Zatrzymano ich w Warce. Mężczyzna usłyszał zarzut zabójstwa a kobieta zacieranie śladów - wspólnie odpowiedzą także za znieważenie zwłok.

-Była to zwykła pijacka awantura. Nie użyto w czasie pobicia niebezpiecznych narzędzie, ciosy zadane zostały z siłą średnią. Całe to zdarzenie miało związek z uzależnieniem alkoholowym oskarżonego – tłumaczył obrońca mężczyzny i wnosił o zakwalifikowanie czynu jako spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowi pokrzywdzonego. Obrońca dawał sądowi pod rozwagę także i kwalifikację związaną z przekroczeniem granic obrony koniecznej. Wnosił o najniższy wymiar kary.

Z kolei obrońca 31-latki wnosił o co do zarzutu zacierania śladów o odstąpienie od wymierzenia kary, zaś co do zarzutu dotyczącego znieważenia zwłok wnosił o uniewinnienie.

- Prokurator dla mężczyzny chce kary 25 lat pozbawienia wolności, zaś dla kobiety 1,5 roku więzienia. Wyrok zapadnie 19 grudnia – informował sędzia Jan Klocek, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Kielcach.

ZOBACZ TAKŻE:Skarżysko Kościelne. Szok! Ciało w walizce! Zobacz zdjęcia z akcji policjantów