- Zależało nam, by pokazać nieco szerszy kontekst tego miejsca, nie pomijając przy tym samej idei upamiętnienia osoby Piłsudskiego oraz sanktuarium jako nośnika pamięci – powiedział doktor habilitowany Robert Kotowski, dyrektor Muzeum Narodowego w Kielcach, który wraz z profesor Lidią Michalską-Brachą z Instytutu Historii Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach przygotowali publikację „Sanktuarium Józefa Piłsudskiego w Kielcach. Między pamięcią a polityką historyczną II Rzeczypospolitej”.
Idea powstania sanktuarium nawiązywała pobytu Józefa Piłsudskiego w Kielcach w sierpniu i wrześniu 1914 roku. Inicjatywa upamiętnienia marszałka narodziła się niedługo po jego śmierci w 1935 roku. Nieprzypadkowo na miejsce wybrano właśnie Pałac Biskupów Krakowskich. To właśnie w nim mieściła się kwatera sztabu komendanta w 1914 roku.
Sanktuarium Józefa Piłsudskiego otwarto w Kielcach 2 października 1938 roku, czyli 80 lat temu. Bardzo ważną rolę odegrał były legionista, ówczesny wojewoda kielecki Władysław Dziadosz. Wkład artystyczny w powstanie sanktuarium mieli artyści na czele ze znanym warszawskim rzeźbiarzem Stanisławem Rzeckim. Przeistoczenie byłej siedziby komendanta, ówczesnego budynku urzędu wojewódzkiego w sanktuarium nie było jednak sprawą prostą. – Wymagało od artysty iście renesansowej wszechstronności, stawiało go wobec problemów i zadań architektonicznych, dekoracyjnych i rzeźbiarskich – pisano na łamach prasy w 1938 roku. Na sanktuarium składają się sala sztandarowa, kaplica, osobisty pokój Józefa Piłsudskiego oraz gabinet jego adiutanta.
Jak podkreślił dyrektor Muzeum Narodowego w Kielcach, miejsce to zawsze odgrywało ważną rolę. – Przed wybuchem II wojny światowej stanowiło jedno z istotniejszych miejsc na mapie nie tylko ówczesnych Kielc, ale całej Polski. Ono nie miało wyłącznie charakteru lokalnego, to było wyjątkowe miejsce w skali ogólnopolskiej. Związane było z legendą legionową oraz samego Józefa Piłsudskiego. Stworzono miejsce, w którym oddawano cześć marszałkowi – dodał dyrektor Kotowski. W okresie wojny, a następnie okupacji niemieckiej oraz w komunistycznej Polsce zostało zdewastowane i zapomniane. W sanktuarium mieściły się między innymi biura Wojewódzkiej Rady Narodowej w Kielcach oraz magazyny muzealne. Do zwiedzania zostało otwarte w 1990 roku, a kaplicę udostępniono zainteresowanym w 2005 roku.
Dziś Sanktuarium Józefa Piłsudskiego pełni już inne funkcje niż przed wybuchem II wojny światowej. – Fakt, że takie miejsce na mapie Kielc się znajduje, nawet jeśli nie jest ono często odwiedzane, ma bardzo duże znaczenie. Powiedziałbym, że to miejsce pamięta za nas i za społeczeństwo. Pełni ono przede wszystkim zadania muzealne – zakończył doktor habilitowany Robert Kotowski z Muzeum Narodowego w Kielcach.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: FLESZ. FLESZ PLASTIK ZAKAZANY]
Źródło:vivi24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?