Historyczne zwycięstwo Polek. Świeniewicz zrezygnowała z gry w kadrze (relacja, zdjęcia)

Na pomeczowej konferencji prasowej łamiącym głosem Dorota Świeniewicz poinformowała, że rezygnuje z gry w kadrze.

Po piątkowej zaskakującej porażce z Tajkami, w sobotę Polski mimo dużo lepszej gry przegrały 0:3 z późniejszym tryumfatorem kieleckiego turnieju - Holandią. W niedzielnym meczu z Japonkami, Polski grały dużo lepszą siatkówkę niż w poprzednich spotkaniach, co przełożyło się na gładkie zwycięstwo "do zera", choć nie przyszło ono łatwo. Dwa ostatnie sety Polski wygrały na przewagi.

MISTRZOSTWA EUROPY NAJWAŻNIEJSZE

Reprezentantki Polski a także sztab szkoleniowy podkreślały, że imprezą docelową w tym roku są Mistrzostwa Europy rozgrywane w Polsce, a start w World Grand Prix jest formą przygotowań do mistrzostw. Widać było na parkiecie, że siatkarki w kościach mają ciężkie siłowe treningi i brakowało im świeżości. - Gramy u siebie i mimo wszystko nie będziemy chciały się skompromitować - mówiła przed turniejem Anna Barańska, przyjmująca reprezentacji Polski. I rzeczywiście kompromitacji nie było, a nawet mały sukces, bowiem niedzielny wygrany mecz z Japonkami to pierwsze wygrane spotkanie reprezentacji siatkarek przed własną publicznością z dotychczas rozegranych czterech turniejów.

ŚWIENIEWICZ REZYGNUJE

Na konferencji po meczu Polska - Japonia, Dorota Świeniewicz ze łzami w oczach, łamiącym głosem odczytała oświadczenie o rezygnacji z gry w reprezentacji Polski. - Zapewniam, że fizycznie nic mi nie dolega, lecz moja psychika nie jest w wystarczającym stopniu odporna na stres - powiedziała Świeniewicz.

MAŁO KIBICÓW

Mimo wzorowej organizacji zawodów, na trybunach w żaden dzień turnieju nie zasiadł komplet widzów. Piątkowe zmagania siatkarek oglądało 1800 kibiców. W sobotę i niedzielę było lepiej, na trybunach zasiadło 2700 kibiców. Jednak większość widzów oglądało tylko mecze z udziałem reprezentacji Polski, na późniejsze zostawał mało kto. A szkoda, bo nie często w Kielcach rozgrywane są turnieje z cyklu Grand Prix.

* Polska - Holandia 0:3 (23:25, 20:25, 21:25).
Polska: Bednarek 10, Świeniewicz 2, Barańska 11, Sadurek 2, Gajgał 6, Kaczor 8, Zenik (libero) oraz Woźniakowska 3, Maj, Jagieło 8

Holandia: Staelens K. 5, Huurman 7, de Kruijf 3, Grothues 10, Blom 8, Filer 19 Van Tienen (libero) oraz Staelens C. 3, Wensink, van Daelen.

* Polska - Japonia 3:0 (25:20, 26:24, 27:25).
Polska: Pykosz 2, Bednarek 6, Barańska 17, Sadurek 1, Jagieło 12, Kaczor 13, Zenik (libero) oraz Woźniakowska 2, Bełcik 3, Gajgał 4.
Japonia: Kurihara 15, Takeshita 1, Soji 3, Araki 12, Kiura 7, Kano 6, Sano (libero) oraz Inoue 3, Okano 1, Sakashita 5, Hamaguchi