Holendrzy poznawali w Kielcach niełatwą historię relacji polsko - żydowskich (ZDJĘCIA)

Ambasador Holandii odwiedziła między innymi Instytut Kultury Spotkania i Dialogu Stowarzyszenia imienia Jana Karskiego w Kielcach. Zwiedzających po kamienicy przy ulicy Planty, przed którą rozegrały się główne wydarzenia pogromu z 4 lipca 1946 roku, oprowadził Andrzej Białek, wiceprezes Stowarzyszenia imienia Jana Karskiego w Kielcach.

Goście z Holandii zostali zapoznani ze stałymi wystawami, dotyczącymi pogromów z lat 1918 i 1946. Opowiedziano im również o kieleckiej drodze do pojednania i przywracania pamięci o trudnej historii Kielc.

Ogromne wrażenie na gościach zrobił także Pokój Błogosławieństw, w którym mówimy, że odpowiedzią na zło jest błogosławienie, a nie złorzeczenie. „To wielki zaszczyt być w tak ważnym miejscu pamięci" – powiedziała wzruszona pani ambasador – poinformowano na stronie Stowarzyszenia imienia Jana Karskiego w Kielcach.

Przedstawiciele holenderskiej ambasady wzięli również udział w otwarciu wystawy poświęconej Anne Frank na kieleckim Wzgórzu Zamkowym oraz zwiedzali karcery dawnego więzienia Gestapo oraz Urzędu Bezpieczeństwa w Kielcach.