Wypadek wydarzył się po godzinie 23. Dwóch młodych, jak się później dowiedzieliśmy kielczan jechało Aleją IX Wieków Kielc od strony ulicy Sandomierskiej w kierunku Warszawskiej.
Ruch był wtedy już bardzo mały, co być może skłoniło kierowcę do mocniejszego niż pozwalały na to warunki drogowe, naciśnięcia na pedał gazu. Na wilgotnej nawierzchni, w pobliżu skrzyżowania z ulicą Radiową honda wpadła w poślizg. Samochód najpierw otarł się o drzewo, później bokiem od strony kierowcy uderzył w betonowy słup latarni.
25-letni pasażer samochodu miał szczęście. Mocno poturbowany zdołał się o własnych siłach wydostać z rozbitego auta.
Nogi 25-letniego kierowcy zostały uwięzione przez pogięte blachy i pedały wraku, co bardzo utrudniło jego wydobycie na zewnątrz. Gdy tylko udało się go uwolnić, karetką reanimacyjną, podobnie jak mniej poszkodowany pasażer, odjechał do szpitala.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?