[galeria_glowna]
Profesor Gardner jest amerykańskim psychologiem, wykładowcą Harvardu. Od trzech lat na podstawie jego teorii realizowany jest największy projekt edukacyjny w Środkowej Europie: "Pierwsze uczniowskie doświadczenia droga do wiedzy". - Przez te lata wzięło w nim udział 130 tysięcy uczniów z sześciu województw - mówi Piotr Treszczotko, prezes zarządu Grupy Edukacyjnej S.A., realizującej ten projekt.
Do tej pory znaliśmy teorię profesora Gardnera z książek. W czwartek jej twórca sam opowiadał o co niej chodzi. - Nasz umysł to nie jest jeden komputer. Jesteśmy wyposażeni w 8 - 9 komputerów o różnych parametrach - mówi Howard Gardner. Te "komputery" to nasze zdolności. Jedni z łatwością liczą, inni szybciej uczą się tańca, a jeszcze inni robią świetne konstrukcje. Nasze zdolności są "zakodowane" w mózgu i nikt z nas nie jest "przeciętniakiem". - Te zdolności najłatwiej zauważyć u małego dziecka, bo ono reaguje naturalnie - tłumaczy profesor Gardner. Przyznał, że jego teoria była skierowana do psychologów. - A korzystają z niej głównie nauczyciele - mówi Howard Gardner. Teoria Gardnera opiera się na indywidualnej pracy z uczniem. Nauczyciel musi najpierw poznać swoich uczniów i ich zdolności.
Stosowana jest w Stanach Zjednoczonych i Europie Zachodniej. Skorzystały z niej kraje azjatyckie, dzięki czemu osiągnęły najwyższy poziom edukacji na świecie.
Skutki stosowania teorii profesora Gardnera dobrze przedstawiła Urszula Wojsław - Kozłowska ze świętokrzyskiego kuratorium oświaty. - Powoli zmienia się myślenie naszych nauczycieli. Do tej pory było tak, że w klasie było dwóch wybitnych uczniów, a teraz znajduje się ich więcej - mówi Urszula Wojsław - Kozłowska.
Howard Gardner odniósł się także do sprawy obniżenia wieku szkolnego. W Polsce trwa dyskusja nad tym, czy sześciolatki powinny pójść do pierwszej klasy. - Nie każdy sześciolatek jest gotowy do nauki, a wśród czterolatków są i tacy, którzy mogliby pójść do szkoły. Z mojego punktu widzenia trudno określić czy edukację należy zaczynać w wieku 5 czy 6 lat. Tu jest duża rola rodziców, społeczeństwa, otoczenia. Są kraje takie jak Finlandia, gdzie naukę zaczyna się w wieku 7 lat i jest to kraj największego sukcesu edukacyjnego. Decyzja w tej sprawie musi być jednak jednolita, trzeba jasno określić czy dzieci mają pójść do szkoły w wieku 5, 6 czy 7 lat - mówi profesor Howard Gardner.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?