Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hubertus Ziemiański wraca na włoszczowskie Podzamcze. Zobacz program imprezy

Marek Piórecki
Marek Piórecki
Święto myśliwych, jeźdźców i leśników wraca na włoszczowskie Podzamcze. Na wydarzenie zapraszają burmistrz Włoszczowy i przewodniczący Rady Miejskiej.

W miejscu dawnej bażanterii rodu Niemojewskich, na terenie Fundacji Folwark Podzamcze, w niedzielę 26 września odbędzie się VI Hubertus Ziemiański. Rozpocznie się tradycyjnie o godzinie 11 polową Mszą Świętą. Po modlitwie nastąpi odprawa jeźdźców. Na godzinę 14 zaplanowano pokazy psów myśliwskich i wabienia zwierzyny. Kulminacyjnym punktem po godzinie 15 będzie gonitwa za lisem - niezwykle widowiskowa. O 15.30 w programie jest Halali - sygnał z rogu myśliwskiego. Hubertusa Ziemiańskiego zakończy koncert muzyki jeździecko - łowieckiej.

Po roku przerwy spowodowanej pandemią na Podzamcze wrócą nie tylko obyczaje myśliwskie czy łowieckie, ale też wystawcy i wyborna kuchnia. Ta ostatnia będzie domeną kół - łowieckich i gospodyń wiejskich, między innymi z Bebelna, Czarncy, Dąbia, Jeżowic, Łachowa, Konieczna, Motyczna, Nieznanowic, Rząbca, Woli Wiśniowej. Panie przygotują pyszności z darów lasu, które będzie można nabyć. W menu znalazły się pierogi, bigosy, barszczyki z grzybami, paszteciki, syropy, miody, nalewki.

Hubertus włoszczowski nawiązuje do tradycji polowań z przełomu XIX i XX wieku, organizowanych na Podzamczu przez Stanisława i Sergiusza Niemojewskich. Słynący z zamiłowania do koni i polowań ci właściciele Włoszczowy urządzali polowania z chartami. Na organizowane przez nich łowy zjeżdżali myśliwi i jeźdźcy z całego Królestwa Polskiego.

Wydarzenie to, po ponad 100 latach reaktywowała w 2015 roku Fundacja Folwark Podzamcze, którą założyli potomkowie Niemojewskich – bracia Tadeusz i Hubert Jedliczka. Ta fundacja jest też głównym organizatorem VI Hubertusa Ziemiańskiego pod honorowym patronatem burmistrza Włoszczowy Grzegorza Dziubka.

Hubertus to nawiązujące do średniowiecznych tradycji święto leśników, łowczych i jeźdźców. Nazwa pochodzi od świętego Huberta – patrona myśliwych. Obchodzone od połowy XV wieku było najpierw wielkim polowaniem, które z czasem przekształciło się w zbiorową pogoń za lisem. Obecnie lisa symbolizuje jeździec z lisim ogonem przypiętym do lewego ramienia. Kto trofeum zerwie, wygrywa i do następnego Hubertusa jest zwycięzcą gonitwy, a za rok – sam jest lisem.

- Organizowanie Hubertusa we Włoszczowie to już tradycja i promocja Gminy Włoszczowa. Mieszkańców i gości zapraszają burmistrz Włoszczowy Grzegorz Dziubek i przewodniczący Rady Miejskiej Grzegorz Dudkiewicz. Niech tylko tegorocznej odsłonie dopisze pogoda! Musicie tam być! - zachęca Iwona Boratyn, rzecznik prasowy Urzędu Gminy Włoszczowa.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie