MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Hummel IV Liga. Eryk Borczyński liczy na dobrą rundę wiosenną Neptuna Końskie. Mówi też o kolegach z drużyny

Jaromir Kruk
Drużyna Stawecki Holding z turnieju J-Calcio. W górnym rzędzie pierwszy od lewej Eryk Borczyński, drugi Szymon Górecki.
Drużyna Stawecki Holding z turnieju J-Calcio. W górnym rzędzie pierwszy od lewej Eryk Borczyński, drugi Szymon Górecki. Fot. Grzegorz Ksel
Po rundzie jesiennej Neptun Końskie zajmuje nadspodziewanie wysokie szóste miejsce w tabeli czwartej ligi świętokrzyskiej. Wiosną drużyna Arkadiusza Bilskiego spróbuje jeszcze poprawić lokatę, a może w tym pomóc Eryk Borczyński. W pierwszej części sezonu 2021/22 ten zawodnik zdobył dwa gole, teraz jest przekonany, że zrobi lepsze liczby.

Jesteście w stanie grać lepiej niż podczas rundy jesiennej?
Przed sezonem widziano w Neptunie jednego z najpoważniejszych kandydatów do spadku. Początek rozgrywek okazał się bardzo trudny, ale mieliśmy problemy kadrowe, co wynikało ze zmian w zespole, urazów, innych czynników. Trener Bilski wiedział jak to poskładać i nawet, gdy nie szło zachowywał opanowanie. Z czasem dochodzili kolejni zawodnicy i gra się zazębiała. Znalazło to przełożenie w punktach. Teraz do rundy rewanżowej przystąpimy po solidnie przepracowanym okresie przygotowawczym, naszym atutem jest zgranie. Kilku zawodników stać na dużo lepszą grę niż jesienią. Przykład Kevina Castillo, Kolumbijczyka, który jest znakomicie wyszkolony technicznie, widać, że wywodzi się z kraju o innej kulturze piłkarskiej. Robił już różnicę jesienią, a po poznaniu ligi może być jej gwiazdą w rundzie wiosennej. Kolejny – Szymon Górecki, zawodnik z występami w reprezentacji Polski juniorów w CV. Już jesienią w niektórych meczach ciężko było Szymona przejść. Wychowanek Ruchu Chorzów może się pokazać w Neptunie i trafić do wyższej klasy rozgrywkowej. Wielu z nas ma coś do ugrania w Końskich i wspólnymi siłami jesteśmy w stanie spełnić swoje oczekiwania.

Wyniki zbudowały atmosferę?

Atmosfera w Neptunie była dobra także wtedy gry przegrywaliśmy. Wierzyliśmy cały czas w siebie, pomysły trenera Bilskiego, a jego spokój wszystkim wkoło się udzielał. Chce się trenować, chce się grać, chce się wygrywać.

Stawiasz sobie jakieś prywatne cele na wiosnę?

W tamtej rundzie wracałem do gry po kontuzji i to na pewno też musiało się odbić na mojej postawie i liczbach. Parę dobrych spotkań zaliczyłem, wkomponowałem się w zespół Neptuna i uważam, że wiosną powinienem mu zaoferować jeszcze więcej. Jestem zawodnikiem ofensywnym i chcąc nie chcąc wymaga się ode mnie liczb – goli, asyst. Podchodzę do najbliższej rundy optymistycznie i liczę, że dołożę cegiełkę do sukcesów Neptuna. Gra się dla kibiców i myślę, że będą z nas zadowoleni.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jagiellonia mistrzem Polski. Feta i kibice w centrum miasta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie