I Liga piłkarzy ręcznych. Pewne zwycięstwo SMS ZPRP Kielce z beniaminkiem w Lidze Centralnej. Zobacz zdjęcia i wideo

SMS ZPRP Kielce - CKS Jurand Ciechanów 35:32 (19:16)
SMS: Dróżdż, Sowiak, Popielecki - Aksamit 5, Mielczarski 1, Cacak 2, Korus 3, Bujok, Olczyk 5, Burzyński 1, Rodak 5, Pepliński 5, Pilz, Fajfer 8.

Kielecka młodzież podchodziła do sobotniego starcia po dwóch porażkach z rzędu. Do hali przy ulicy Jagiellońskiej przyjechał beniaminek Ligi Centralnej, który zaczął sezon nadspodziewanie dobrze i nie przegrał żadnego spotkania. Podopieczni Radosława Wasiaka dobrze weszli w mecz i z biegiem spotkania powiększali swoją przewagę. W 21 minucie prowadzili 15:8, a w ich grze funkcjonowało niemalże wszystko. Świetnie współpracowała obrona, swoje interwencje dokładał Daniel Dróżdż w bramce, a goście nie potrafili powstrzymać szybkich ataków kielczan. Pod koniec pierwszej połowy nastąpił przestój w grze i Jurand doszedł z wynikiem na 3 gole różnicy. Druga odsłona spotkania zaczęła się bliźniaczo podobnie. Szkoła Mistrzostwa Sportowego punktowała swojego przeciwnika. W 42 minucie osiągając nawet dziewięć bramek przewagi. W końcówce meczu goście zaczęli grać wysoko w obronie, co sprawiało kłopoty zawodnikom z Kielc. W efekcie Jurand podreperował wynik. Ostatecznie to gospodarze spokojnie wytrwali do końcowej syreny i zainkasowali komplet punktów. Duża w tym zasługa Jacka Fajfera, który zakończył zawody z dorobkiem 8 trafień.

Mecz z trybun oglądał Michał Olejniczak, rozgrywający Industrii Kielce. Spotkaniu przyglądał się też były reprezentant Polski i zawodnik Vive Kielce - Rafał Gliński.

Zobacz zdjęcia z meczu i kibiców

Zagraliśmy dobre zawody. Cieszę się, bo tak młodemu zespołowi jak nasz przydały się te punkty pod względem motywacji i morale drużyny. Ostatnie mecze graliśmy dobrze, ale to nie przekładało się na punkty. Tym razem udało się spełnić te oba aspekty. Pod koniec drugiej połowy rywal doszedł nas z wynikiem, ale wynikało to z braku skuteczności. Doprowadzaliśmy do czystych sytuacji, ale nie potrafiliśmy ich zamienić na bramki

- podsumował mecz trener, Radosław Wasiak.

W następnej kolejce SMS zagra kolejny mecz domowy, tym razem rywalem będzie MKS Olimpia MEDEX Piekary Śląskie. Spotkanie rozpocznie się w sobotę, 14 października, o godzinie 15:30.