Słońce, temperatura w okolicach 30 kreski, wszędzie zielono. A na linii startu około 70 miłośników biegania - tak było podczas I Zielonego Biegu Wolności.
Uczestników biegu powitał Krzysztof Słonina, wójt gminy Kije: - Życzę powodzenia i siły na trasie. Oby ten bieg pozostał wam na długo w pamięci - tak żebyście chcieli wrócić do Umianowic za rok. A ja będę się starał, aby wtedy pobiec z wami - powiedział wójt i rozpoczęło się odliczanie: "10...9...8..7..6..5..4..3..2..1 Start!".
Trasa biegu wiodła przez tereny zielone - łąki i lasy. Łączny dystans to około 11 kilometrów. Pierwszy na metę przybiegł Paweł Dybek, z Salomon Suunto Team, specjalizujący się w biegach górskich i dystansach, które pokonuje się w czasie powyżej 10 godzin.
- Trasa nie należała do najłatwiejszych, ale przyjemnie się biegło - krótko skomentował zwycięzca, który przyjechał do Umianowic aż z Mielca - województwo podkarpackie.
Jako pierwsza kobieta, a czwarty uczestnik biegu na mecie pojawiła się Magdalena Łączak, polska ultramaratonka - jej specjalnością są biegi na 100 kilometrów w górach.
- Biegło się ciężko, bo mam nogi zakwaszone - wczoraj byłam w Tatrach i pobiegłam ponad 20 kilometrów. Słońce wyszło, wiatr troszkę chłodził, trasa przepiękna - tak powiedziała nam pierwsza kobieta, która ukończyła Zielony Bieg Wolności.
Jako pierwsi z powiatu pińczowskiego przybiegli: Sylwester Fiuk z grupy biegowej 5 Sów Run Team Pińczów, Piotr Kucybała i Rafał Lniany - z pińczowskiej grupy Biegnę, ale dokąd? BAD.
Wszyscy uczestnicy biegu otrzymali pamiątkowe medale, a zwycięzcom w kategorii open i w kategoriach wiekowych puchary wręczył Krzysztof Słonina, wójt gminy Kije. Wyjątkowe w I Zielonym Biegu Wolności w Umianowicach było to, ze oprócz trofeów ci, którzy stanęli na podium otrzymali sadzonki dębu - podarowane przez Nadleśnictwo Chmielnik.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?