II Liceum Jana Śniadeckiego w Kielcach kończy 120 lat. Na jubileuszowy bal zapisały się setki absolwentów, będą wyjątkowe uroczystości

120 - lecia istnienia będzie świętować II Liceum Ogólnokształcące imienia Jana Śniadeckiego w Kielcach. Uroczystości jubileuszowe rozpoczną się w piątek, 17 listopada i będą trwały dwa dni. Pierwszego dnia zostanie otwarta wystawa jubileuszowa, zaplanowano również koncert fortepianowy. Główna część uroczystości odbędzie się w sobotę, 18 listopada. O godzinie 10 biskup Jan Piotrowski odprawi mszę świętą w bazylice katedralnej, o godzinie 12 uczestnicy przejdą do Wojewódzkiego Domu Kultury.

- Po występie w Wojewódzkim Domu Kultury zapraszamy wszystkich chętnych do budynku naszego liceum. Drzwi będą otwarte, będzie możliwość się spotkać, zrobić sobie zdjęcia, porozmawiać, powspominać. Myślę, że będzie bardzo miło i sympatycznie

- mówi Waldemar Tomala, prezes Stowarzyszenia „Śniadecczycy”.

W sobotę, 18 listopada w Grand Hotelu w Kielcach odbędzie się bal absolwentów "Śniadka". Liczba chętnych do uczestniczenia w zabawie była tak duża, że przerosła możliwości lokalowe.

- Zapisy na bal trwały już od czerwca, zapisało się na niego około 700 osób, a miejsc jest tylko 550. Niestety, z wielkim żalem, musieliśmy wstrzymać zapisy - wyjaśnia Waldemar Tomala dodając, że cieszy to, iż absolwenci "Śniadka" chcą się ze sobą spotykać, rozmawiać i wspominać, bo "Śniadecczycy" zawsze trzymają się razem.

O tym, że 120 lat to piękny jubileusz mówi dyrektor szkoły, Tomasz Kośny.

- Ja przypominam sobie obchody stulecia naszej szkoły, jestem jednocześnie jej dyrektorem i absolwentem, zdawałem maturę w roku 1985 roku - mówi dyrektor dodając, że jest mocno emocjonalnie związany z II liceum w Kielcach. - To bardzo dobrze, że jest tylu chętnych absolwentów, żeby się spotkać. Ja ze swoją klasą spotykam się cyklicznie minimum co pięć lat - zdradza Tomasz Kośny.

W środę, 8 listopada w II Liceum Ogólnokształcącym imienia Jana Śniadeckiego w Kielcach spotkaliśmy księdza Roberta Woszczyckiego, który przez lata uczył religii w "Śniadku" i był uwielbiany przez swoich uczniów.

- Ja tu zawsze wracam jak do siebie, bo jest to miejsce, w którym cały czas żyję i funkcjonuję. Nawet przez to, że jestem teraz wiceprezesem stowarzyszenia "Śnidecczycy", mamy notorycznie spotkania i konsultacje, a poza tym utrzymuję z nauczycielami i uczniami relacje i przyjaźń, spotykamy się z okazji chrztów, ślubów i innych jubileuszy - uśmiecha się ksiądz Woszczycki, którego nie może zabraknąć na jubileuszu 120 - lecia II Liceum w Kielcach.

Sto dwadzieścia lat temu w 1903 roku została założona prywatna siedmioklasowa Miejska Szkoła Handlowa. Mieszkańcy Kielc dobrowolnie opodatkowali się, by stworzyć placówkę uczącą języka polskiego.

W czasie I wojny światowej w jej budynku działał szpital. W 1918 roku przekształciła się w Męską Szkołę Realną, a następnie w ośmioletnie Państwowe Gimnazjum im. Jana Śniadeckiego. W 1932 roku wskutek reformy szkoła podzieliła się na czteroletnie gimnazjum i dwuletnie liceum.

Podczas okupacji jej budynek został zamieniony w magazyn zboża. W 1945 roku szkoła wznowiła działalność, ale po pięciu latach została zamknięta z powodów ideologicznych. W jej budynku utworzono wówczas II Żeńskie Liceum Ogólnokształcące. Dopiero w 1958 roku placówka ponownie zaczęła funkcjonować w poprzedniej formie, tym razem jako II Liceum Ogólnokształcące imienia Jana Śniadeckiego.