Industria Kielce leci na Super Globe do Arabii Saudyjskiej. "To tylko cztery mecze do spełnienia marzeń" - mówi Krzysztof Lijewski.

Zawodnicy Industrii Kielce przebywają na zgrupowaniach swoich reprezentacji, szlifując formę przed styczniowymi mistrzostwami Europy w Niemczech. Już w poniedziałek wyruszą w podróż do Dammam w Arabii Saudyjskiej, by rozegrać turniej IHF Super Globe. Rozgrywki zrzeszają najlepsze zespoły z całego świata, a rywalizacja o końcowy triumf potrwa do niedzieli. Do gry w kieleckiej drużynie wrócą rekonwalescenci. Swoje minuty powinni dostać Alex Dujszebajew, Andreas Wolff, Paweł Paczkowski i Szymon Sićko.

Nikogo nie trzeba namawiać, aby pojechać i zagrać w Super Globe. Krótko mówiąc, wygrywasz cztery mecze i jesteś najlepszy na świecie. W Lidze Mistrzów do osiągnięcia sukcesu potrzeba kilku długich miesięcy pracy. W Dammam będzie intensywnie, ciężko i ze zmiennymi warunkami atmosferycznymi. Czeka nas daleka podróż, ale to tylko cztery spotkania do spełnienia marzeń i zdobycia trofeum, którego jeszcze w naszej gablocie nie ma

- powiedział Krzysztof Lijewski, drugi trener Industrii Kielce.

"Żółto-biało-niebiescy" zagrają w grupie D, a ich rywalami będzie Al-Najma (Bahrajn) i San Francisco CalHeat (Stany Zjednoczone). Oba zespoły to mistrzowie swoich kontynentów. Do półfinałów wyjdzie jedynie zwycięzca każdej z czterech grup. Jeśli obędzie się bez niespodzianek, Industria Kielce zagra w 1/2 z SC Magdeburgiem, a Barcelona z Fuchse Berlin. Dla kielczan byłby to rewanż za ostatni przegrany finał Ligi Mistrzów w Kolonii, gdzie górą byli podopieczni Benneta Wiegerta, triumfując 29:30. By tak się stało obie ekipy muszą bezboleśnie przejść fazę grupową.

Mamy przygotowane materiały wideo. W poniedziałek już po kolacji będziemy analizować naszego pierwszego rywala. Piłka ręczna cały czas idzie do przodu. Nie ma już wielu egzotycznych przeciwników. Teraz coraz więcej trenerów jedzie na wschód, czy do Ameryki, by wprowadzić europejski styl grania. Podejrzewam, że w drużynie z San Francisco lwia część zawodników była na ostatnich mistrzostwach świata. Wcale nie musi być łatwo. Będą chcieli się dobrze sprzedać. Jeżeli wystarczająco nie znasz przeciwnika i nie grasz z nim na co dzień, to trzeba jeszcze bardziej zachować koncentrację

- zakończył asystent Talanta Dujszebajewa.

Industria Kielce dwukrotnie rywalizowała na turnieju rangi Super Globe i w obu przypadkach zajmowała trzecie miejsce. Stało się tak zarówno w 2016 oraz 2022 roku.

Na taki turniej każdy chce jechać. Trzeba wykonać ciężką pracę sezon wcześniej, by w ogóle tam być. Można trafić na zespoły z całego świata, które może trochę odstają poziomem od europejskiej czołówki, natomiast wejście do strefy medalowej oznacza już ciężkie spotkania. Zespoły z Azji, czy Ameryki Północnej grają nieco inną piłkę ręczną, posługując się różnymi schematami i rozwiązaniami w swojej grze, których nie znamy na co dzień. Te spotkania będą wymagały od nas większego poziomu koncentracji

- powiedział Tomasz Gębala, lewy rozgrywający kieleckiej drużyny.

Industria Kielce zainauguruje turniej IHF Super Globe we wtorek o godzinie 9:30 z bahrańskim Al-Najma. Drugie spotkanie fazy grupowej z San Francisco CalHeat odbędzie się w czwartek o 10:15.

Zestaw grup IHF Super Globe 2023:
Grupa A: Al-Ahly (Egipt), Al-Noor (Arabia Saudyjska), FC Barcelona (Hiszpania)
Grupa B: Kuwait SC (Kuwejt), San Fernando HB (Argentyna), Füchse Berlin (Niemcy)
Grupa C: SC Magdeburg (Niemcy), Khaleej (Arabia Saudyjska), University of Queensland (Australia)
Grupa D: Industria Kielce (Polska), Al-Najma (Bahrajn), San Francisco CalHeat (Stany Zjednoczone)