Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Industria Kielce rozbiła na wyjeździe MMTS Kwidzyn w ORLEN Superlidze piłkarzy ręcznych. Zobacz nasz zapis relacji live

Wojciech Buras
Wojciech Buras
Industria Kielce gra z MMTS Kwidzyń. Śledź naszą relację live.
Industria Kielce gra z MMTS Kwidzyń. Śledź naszą relację live. Anna Benicewicz-Miazga
Industria Kielce wysoko pokonała MMTS Kwidzyn 48:29 w meczu dziesiątej kolejki ORLEN Superligi piłkarzy ręcznych. Kielczanie ustanowili swój nowy rekord zdobytych bramek w tym sezonie. Zobacz nasz zapis relacji live z tego wydarzenia.

Industria Kielce gra z MMTS Kwidzyn. Zapis relacji live.

MMTS Kwidzyn - Industria Kielce 29:48 (13:28)
Industria: Wałach, Błażejewski 32% - Olejniczak 3, Wiaderny 7, Kounkoud 4, Tournat 3, Moryto 2, D. Dujszebajew 2, Tharstarson 1, Surgiel 8, Stenmalm 3, Gębala 5, Karaliok 6, Nahi 4.

Koniec spotkania. Industria ostatecznie zdobyła 48 bramek przeciwko MMTS Kwidzyń. Gospodarze nie mogli sobie poradzić z szybkimi atakami kielczan. MVP meczu został wybrany Bogdan Cherkashchenko.

W 56 minucie Industria Kielce pobiła swój rekord strzelecki z tego sezonu. 46 gola rzucił Surgiel . Do tej pory, najwięcej bramek kielczanie rzucili przeciwko Unii Tarnów i Piotrkowianinowi. W obu tych meczach zdobyli po 45 trafień.

W 51 minucie Elliot Stenmalm popisał się niekonwencjonalnym rzutem zza obrońcy. Industria prowadzi 42:24.

W 48 minucie "pękła" czterdziestka. Piłkę na obrocie dostał Karaliok. Nie dość, że rzucił bramkę to wykluczył rywala na dwie minuty.

W 44 minucie rzut przestrzelił Gębala, później złe podanie zanotował Moryto. Gospodarze odpowiedzieli dwiema bramkami w ataku.

Nie istnieje gra w obronie MMTS-u. Niemal każda akcja Industrii Kielce kończy się bramką. W 40 minucie trafił Nicolas Tournat z koła.

W 38 minucie indywidualną akcją popisał się Daniel Dujszebajew i wywalczył rzut karny. Siódemkę po raz kolejny pewnie wykorzystał Szymon Wiaderny.

Jest 35 minuta. Dwie kontry wykorzystują Wiaderny i Nahi. Przewaga kielczan wynosi 18 bramek.

Rozpoczęliśmy drugą odsłonę meczu. Wynik dla podopiecznych Talanta Dujszebajewa otworzył Szymon Wiaderny z lewego skrzydła.

Przerwa. Świetna gra Industrii Kielce, która bezlitośnie punktuje swojego rywala. Dobra postawa obrony i bramkarza stwarza szanse na szybkie akcje ofensywne. 28 bramek zdobytych do przerwy daje nadzieję na najwyższą zdobycz bramkową w tym sezonie.

W 27 minucie mecz kolejną sytuację sam na sam z bramkarzem wykorzystuje Cezary Surgiel. Większość bramek dla Industrii Kielce pada po kontratakach. Gospodarze mają problem by wrócić i dobrze ustawić się w obronie.

Kapitalnie broni Nikodem Błażejewski. Kielczanie bez skrupułów wykorzystują swoje sytuacje. Bezbronny jest MMTS.

W 22 minucie Cezary Surgiel wykorzystał kontratak i Industria obejmuje dwucyfrowe prowadzenie.

W 17 minucie faulowany przy rzucie był Michał Olejniczak. Do siódemki podszedł Cezary Surgiel i pewnie wykorzystał swoją okazję.

W 14 minucie kielczanie wykorzystują grę w przewadze. Przyśpieszenie do prawego skrzydła i pewny rzut Arkadiusza Moryty.

W 12 minucie Patryk Grzenkowicz wykonywał rzut karny. Trafił w twarz Nikodema Błażejewskiego i obejrzał czerwoną kartkę.

Kapitalny początek Tomasza Gębali. Cztery rzuty z drugiej linii, wszystkie zamienione na gole.

Mnożą się błędy gospodarzy. O czas poprosił Bartłomiej Jaszka. W 10 minucie jest wynik 9:4 dla "żółto-biało-niebieskich".

W 9 minucie Dylan Nahi zbiegł ze skrzydła na pozycję obrotowego i pokonał bramkarza. Francuz zaczął spotkanie na prawej stronie.

W 6 minucie trzy interwencje zaliczył w bramce Nikodem Błażejewski. Dzięki temu Industria odskoczyła na 3 trafienia przewagi.

W 4 minucie jest remis 2:2. Dobrze w mecz wszedł Tomasz Gębala i rzucił obie bramki dla kielczan z drugiej linii.

Spotkanie wyjazdowe Industrii Kielce z MMTS-em Kwidzyn odbędzie się w sobotę, 21 października. Pierwszy gwizdek o godzinie 18.

Podopieczni Talanta Dujszebajewa zremisowali w czwartkowym spotkaniu Ligi Mistrzów z Pickiem Szeged 27:27. Mistrzowie Polski w drugiej połowie mieli trzybramkową przewagę, ale zanotowali przestój w grze ofensywnej. Dodatkowo, Szymon Sićko podkręcił kostkę i końcówkę meczu przesiedział na ławce rezerwowych. Ostatecznie obie ekipy podzieliły się punktami. Czasu na regenerację nie ma prawie wcale. Niecałe dwie doby później, kielczanie zagrają na wyjeździe z MMTS Kwidzyn.

Świadomość naszych zawodników jest na tyle duża, że z dobrym nastawieniem podejdą do meczu z Kwidzyniem. Mam problem z określeniem zespołu Bartłomieja Jaszki. Potrafią postawić się teoretycznie mocniejszym, by w następnej kolejce przegrać z niżej notowanym rywalem. Ciężko mi wpisać tę ekipę w jakiś szablon. Wydaje mi się, że po tym meczu z Płockiem są na siebie bardzo źli i będą chcieli udowodnić, że w piłkę ręczną grać potrafią. Faworytem nie będą, ale każdy z nich będzie chciał się dobrze zaprezentować

- mówił przed sobotnią potyczką Krzysztof Lijewski, drugi trener Industrii Kielce.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie