- Dziecko ma prawo chorować, bowiem układ odporności dziecka kończy swój rozwój w zakresie niektórych odporności immunologicznych dopiero w wieku 18 lat - wyjaśnia lek. med Elżbieta Kołodziej, specjalista pediatrii i chorob płuc Wojewódzkiego Specjalistycznegho Szpitala Dziecięcego w Kielcach przy ul. Langiewicza 2. - Dziecko nabywa odporności poprzez pierwszorazowe kontakty z setkami wirusów i bakterii z otoczenia. Dowiedziono, że dzieci ktore mają kontakt z bakteriami we wczesnym dzieciństwie - na przykład dzieci ze srodowisk wiejskich, rozwijają prawidlowy profil immunologiczny. Wrodzone deficyty odporności występują u nich bardzo rzadko. Cześciej my lekarze, mamy do czynienia z przejściowymi niedoborami odporności.
Najtrudniej w złobki i przedszkolu
Dziecko ma prawo do 3-4 infekcji górnych i dolnych dróg oddechowych w ciągu roku. Szczegolnie odtyczy to dzieci w wieku przedszkolnym. Najtrudniejszy dla rodziców i ich pociech jest pierwszy rok uczęszczania do żlobka czy przedszkola. Dodatkowo, sytuację immunologiczną dziecka mogą pogorszyć niesprzyjające warunki środowiskowe, narażanie go na kontakt z dymem tytoniowym, w przypadku gdy w otoczeniu dziecka są osoby palące. Spośród 4 tysięcy substancji zawartych w dymie 250 to szczególnie niebezpieczne: cyjanowodór, tlenek węgla, formaldehyd. Wśród substancji toksycznych jest 50 radioaktywnych jak: arsen, benzen, polon 210, nikiel, chlorek winylu. Narażanie dzieci na "bierne palenie" upośledza jego naturalne mechanizmy obronne, pogarsza mechanizmu oczyszczania drog oddechowych.
Unikaj antybiotyków i ...hartuj!
- Istotnym elementem działania stymulującego prawidłowy rozwój systemu odpornościowego organizmu dziecka jest: aktywność fizyczna, pobyt na świeżym powietrzu, czeste spacery i "hartowanie"- czyli unikanie przegrzewania - doradza lek. med Elżbieta Kołodziej. - Innym ważnym elementem jest unikanie czestej antybiotykoteriapii. U dzieci przeważają infekcje wirusowe, a antybiotyk to nie lek przeciwgorączkowy - o tym czasem zapominają rodzice.
Uwaga gorączka
Każda infekcja ma swój naturalny przebieg. Obniżamy temperature stosując wlaśiwe dawki leków przeciwgorączkowych. Na przykład - co 4 godziny Paracetamol w dawce 10-15 mg/kg/dawka lub Ibufen 10mg/kg/dawka do 3 razy na dobę.
Trzeba pamiętać o prawidłowym nawodnieniu, bo dziecko z gorączką ma dwukrotnie większe zapotrzebowanie na płyny, niż w stanie zdrowia. Często niepowodzenie obniżenia temperatury może wynikać ze zbyt małych dawek leków przeciwgorączkowych oraz tak zwanego niedopojenia.
Katar i kaszel
Dziecko z infekcją powinno oddychać nosem, dbajmy więc o jego drożność i oszyszczanie z wszelkiej wydzieliny - tu pomoga krople do nosa, płukanie nosa preparatami soli morskiej. Większość infekcji, zwłaszcza tych wirusowych, zaczyna się katarem. Upośledzona drożność nosa zmusza dziecko do oddychania ustami, co nasila kaszel, pogarsza warunki oszyczania i nawilżania dróg oddechowych. Syropy rekomendowane do leczenia górnych i dolnych dróg oddechowych to mukolityki - ambrosol, acetylocysteina, erdosteina. Medycyna oparta na faktach nie rekomenduje stosowania innych . Dzieciom, bez stwierdzenia nadreaktywaności oskrzeli, w przypadku zalegania wydzieliny w drogach oddechowych, zalecane są inhalacje z hipertonicznej soli.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?