Jacek Cygan w kawiarence w Busku
- Spotkaliśmy się w Szklarskiej Porębie, on ze swoją „Wolną Grupą Bukowiną” a ja z moją „Naszą Basią kochaną” - opowiadał Jacek Cygan o znajomości z Wojtkiem Belonem. - Przegadaliśmy, prześpiewaliśmy wiele nocy. Nasza przyjaźń trwała do końca życia Wojtka.
Drugą osobą wychwalającą uroki Buska, jego niezwykła atmosferę, był ostatni klezmery Galicji, Leopold Kozłowski, który do buskiego sanatorium wojskowego przyjeżdżał co roku. - Z Poldeczkiem przyjaźniłem się i pracowałem 25 lat, dzięki niemu zacząłem tu bywać, poznałem wiele osób i zachwyciłem się, tak jak on.
Ostatni powód wizyt był prozaiczny: gdy żona złamała rękę konieczne były zabiegi rehabilitacyjne. Oboje trafili pod opiekę fizjoterapeutów w Bristol Art&Medical SPA i wychwalają ich pracę. - Od 7 lat jesteśmy tu, co roku – mówił Jacek Cygan.
Odpowiadając na pytanie Mateusza Szymkowiaka przyznał, że wiedzy ze studiów – cybernetyka na WAT nie wykorzystuje. - Kierunek wybierałem mając 17 lat, byłem dobry z matematyki i fizyki, pisałem wiersze – opowiadał. To był nowy, dopiero otwarty kierunek, ale zająłem się pisaniem.
Jacek Cygan wydał kilka zbiorów wierszy i jak wyjaśniał warto publikować. Ostatnio jego poezję popularyzuje Sanah. W październiku wydała płytę „sanah śpiewa Poezyje” z wierszami różnych poetów i obok Mickiewicza, Tuwima znalazł się wiersz Jacka Cygana. - Zdziwiło mnie to, bo to wiersz o śmierci, inspirowany pytaniem Rilke: Co zrobisz, gdy ja umrę, Panie?, ale ucieszyłem się.
Poeta mówił też o swojej pracy – tekściarza. By zobrazować z czym się mierzy opisał jedną z sytuacji: - Dzwoni Maryla Rodowicz mówiąc, że juto o 8.30 wchodzi do studia, by nagrać piosenkę na płytę zadedykowaną Agnieszce Osieckiej i potrzebuje tekst. Co mam zrobić? Siadam i piszę. Tak wygląda praca na termin. Dostajesz zadanie i masz je wykonać. Gdy pracuję w maksymalnym skupieniu robię różne dziwne rzeczy, wkładam książkę do lodówki, nie jestem zbyt przytomny.
Wspominał też historię piosenki „To nie ja byłam Ewą”. - Zadzwoniła Edyta Górniak: - Jacku napisz coś, żeby to płynęło, bez sz, cz, żeby słuchający tego Turek zrozumiał, mówiła nie wspominając, że chodzi o Eurowizję. To dodała dopiero później.
Jacek Cygan zdradził też tajemnicę swego małżeństwa, które trwa 43 lat. - My po prostu lubimy ze sobą być, rozmawiać i milczeć – wyjaśnił.
Zobacz pełny program festiwalu:
- Uduchowiony koncert w bazylice w Wiślicy. Wystąpiła Capella Gedanensis [ZDJĘCIA]
- Waldemar Malicki zrobił show na festiwalu w Busku [ZDJĘCIA]
- Joanna Nawrot zaśpiewała na festiwalu w Busku. Publiczność w parku zachwycona [FOTO]
- Festiwal imienia Krystyny Jamroz w Busku rozpoczęty. Gorące brawa dla artystów [FOTO]
- Kawiarenka z Joanną Nawrot: - Śpiew to dyscyplina sportowa [ZDJĘCIA]
- Viva Vivaldi rozbrzmiało w kościele w Busku. Wspaniały koncert, tłumy ludzi [ZDJĘCIA]
- Muzyczne rarytasy na dwa fortepiany. Laforet i Lee dali popis w Busku [ZDJĘCIA]
- Pianiści Laforet i Lee w festiwalowej kawiarence. O życiu i muzycznych przygodach
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?