MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jacek Fedorowicz w Kielcach, czyli... spotkanie z artystą drugiego sortu

Lidia Cichocka
Tłumek fanów czekał w środę w Pałacyku Zielińskiego w Kielcach na Jacka Fedorowicza, który otwierał wystawę swych rysunków satyrycznych oraz promował najnowszą książkę: „Święte krowy na kółkach”.

Fedorowicz cieszył się z kolejnego pobytu w Kielcach ( jest stałym bywalcem Festiwalu kąśliwości) i wyraził zdziwienie, że aż tyle osób przyszło by zobaczyć się z nim, obywatelem drugiego sortu, co gorsze z wahnięciem w kierunku trzeciego.

Fedorowicz przyznał, że nigdy nie mówi o sobie satyryk, bo jak tłumaczył satyryk potrafi wymyślać dowcipy na każdy temat a on tylko czasami pisze coś co wydaje mu się śmieszne, ale potem kiedy to czyta ze sceny ludzie śmieją się w zupełnie innych momentach.

By zachęcić do kupna swej książki przeczytał z niej obszerne fragmenty zaczynając od życiorysu i podkreślając, że jego pierwszy zawód to malarz. Chciał co prawda być dziennikarzem, ale w 1953 roku kiedy zdawał maturę jako syn posiadaczy (jego dziadek rzeźbiarz-kamieniarz odtworzył Kolumnę Zygmunta) nie miał na to szans. Poszedł więc na studia artystyczne do Gdańska, który był siedliskiem czwartego sortu, czarną reakcją. - I tak zostałem malarzem olejnym, niesprzedawalnym – opisywał swe dzieje.

To na studiach zaczął malować karykatury i rysunki satyryczne dzięki czemu był najlepiej zarabiającym studentem.

- Potem zacząłem robić popisy, monologi, skecze a wreszcie pisać felietony – opowiadał.

Dziękując tym, którzy mieli wpływ na jego karierę, zaczął od Kobieli i Cybulskiego a skończył na Jaruzelskim. – Po ogłoszeniu stanu wojennego wreszcie mogłem pisać poza cenzurą, poznać frajdę pisania nielegalnego, którą to frajdę odebrano mi w roku 1989. Myślałem, że czasy cenzury są bezpowrotnie minione. Byłem naiwny.

Jacek Fedorowicz przedstawił kilka swych błyskotliwych felietonów, goście wernisażu mogli też wysłuchać najświeższych wiadomości z jego dziennika.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie