MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jak będzie wyglądał rok szkolny w szkołach podstawowych miasta i gminy Końskie? Znamy zasady

Luiza Wieczorek
archiwum
- Jeżeli chodzi o zdrowie, koszty nie grają roli – takimi słowami, burmistrza miasta i gminy Końskie, Krzysztof Obratański, podsumowuje działania realizowane w ramach bezpiecznego powrotu dzieci do szkół podstawowych. Na terenie miasta gminy działa 10 szkół podstawowych. Jakie jeszcze środki ostrożności zostaną wprowadzone?

Rok szkolny 2019/2020 rozpocznie się już za tydzień - we wtorek 1 września. Jak będzie wyglądał w szkołach miasta i gminy Końskie?
- Jesteśmy przygotowani na to, aby rozpocząć rok szkolny stacjonarnie. Jednak zgodnie z tym, co jest zapowiadane, liczymy się z możliwością wprowadzenia innych form, między innymi nauczania zdalnego. Mamy jednak nadzieję, że do tego nie dojdzie. Gmina Końskie nie ma bardzo dużych szkół. Przeważają placówki wiejskie, z których dzieci, mają kontakt również poza zajęciami – opowiada burmistrz miasta i gminy Końskie, Krzysztof Obratański.

Każda z dwóch szkół podstawowych z terenu miasta Końskie oraz 8, które znajdują się na terenie gminy będzie zaopatrzona w płyny do dezynfekcji oraz inne środki higieny osobistej. Jak podkreśla burmistrz Obratański: - Jeżeli chodzi o zdrowie, koszty nie grają roli.

Jak już wiadomo, uczniowie nie będą mieli obowiązku chodzenia w maseczkach po szkole. Obowiązkowo jednak, będzie mierzona temperatura. W sytuacji, kiedy przekroczy ona 37,5 stopni, dzieci nie będą mogły rozpocząć lekcji, zostaną poinformowani o tym fakcie rodzice oraz sanepid.

Rodzice, którzy przyprowadzą do szkoły swoje pociechy, będą miały zakaz wstępu do budynku placówki.

Na razie nie ma mowy o wprowadzeniu trybu dwuzmianowego.
- W ostatnich latach jesteśmy świadkami zmniejszenia się liczebności roczników. Sale lekcyjne w starych szkołach zostały wybudowane na klasy liczące od 35 do 38 uczniów. Dzisiaj jeżeli mamy połowę tej ilości, jesteśmy w stanie spełniać postulaty związane z odległością między dziećmi – dodaje Krzysztof Obratański.

Jeśli chodzi o przerwy między lekcjami - jak wynika ze wstępnych ustaleń, młodsze dzieci, najprawdopodobniej będą ten czas spędzały w swoich salach lekcyjnych.

Kolejną niewiadomą są zajęcia wychowania fizycznego. Tutaj jednak nadal trwają konsultacje z dyrektorami oraz nauczycielami szkół.

- Zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa, jeżeli w szkole pojawi się koronawirus, to tutaj kluczowe zdanie należy do dyrektora. Będzie on musiał określić, czy placówka jest w stanie pracować po wyłączeniu części uczniów, a także nauczycieli.

Dodatkowym problemem jest to, że powiat konecki w najbliższych dniach znajdzie się w tak zwanej Strefie Żółtej zagrożenia koronawirusem. Są nią objęte powiaty gdzie liczba zachorowań wynosi od 6 do 12 na 10 tysięcy mieszkańców. W powiecie koneckim we wtorek ta liczba wynosił blisko 9 i istniało zagrożenie liczba zakażonych będzie rosła.

- Monitorujemy sytuacje, która obecnie panuje w powiecie. Decyzja o zamknięciu placówek oświatowych może zostać podjęta nawet ostatniego dnia wakacji – komentuje burmistrz.

od 7 lat
Wideo

Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie