Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak one śpiewają! Zespół Echo Łysicy z gminy Bieliny nagrywał we Wrocławiu płytę

Lidia CICHOCKA
Echo Łysicy, bieliński zespół śpiewaczy nagrał pieśni pasyjne z towarzyszeniem chóru Oktoich z Wrocławia. Chórzyści z wrocławskiego chóru męskiego słysząc ich glosy nie bardzo chcieli śpiewać: - Po co kwiatek do kożucha - mówili.

Na pomysł nagrania pieśni pasyjnych wykonywanych przez Echa Łysicy wpadł kielczanin Marcin Majewski, który rok temu nagrał "Kazania świętokrzyskie" do muzyki Józefa Skrzeka. - Echa Łysicy brały udział w przeglądzie pieśni pasyjnych na Świętym Krzyżu i zachwyciły jury. Specjalnie dla nich stworzono nagrodę Grand Prix. Wtedy też zrodził się pomysł nagrania płyty z takim repertuarem.

- Połączenie męskiego chóru Oktoich przy Cerkwi Prawosławnej świętych Cyryla i Metodego we Wrocławiu oraz Prawosławnego Ordynariatu Wojska Polskiego Garnizonu Wrocław z paniami z Bielin wydawało mi się bardzo interesujące - mówi Majewski.

Intuicja go nie zawiodła. Nagrania dokonano w kaplicy Oleśnickich na Świętym Krzyżu. Co prawda chórzyści po posłuchaniu pań stwierdzili, że ich asysta nie jest potrzebna, śpiewają bowiem wyśmienicie, ale ostatecznie dołączyli do pań. - Propozycja nagrania pieśni z towarzyszeniem takiego chóru była dla nas ogromnym zaskoczeniem i wyróżnieniem - przyznaje Zofia Pierzak, która zespół założyła i prowadzi. - Na nagranie przygotowałyśmy z 10 pieśni mówiących o krzyżu, okazało się, że niepotrzebnie aż tyle. Realizator wybrał "Oto Jezus umiera", "Idę do ciebie Jezu" i "Cicho".

Pieśni wykonywane w kaplicy, która ma świetną akustykę brzmiały przejmująco. - I praktycznie nie potrzeba było powtórzeń. Zaśpiewaliśmy dwa razy pieśń gdy jedna z nas zakaszlała - przyznaje Zofia Pierzak.

Płyta powinna się ukazać jesienią, jej okładkę przygotowuje Radosław Nowakowski.

Ech Łysicy w innym repertuarze będzie można posłuchać na odbywającej się w Kielcach Europejadzie a następnie na dożynkach powiatowych w Bielinach 31 sierpnia. - Teraz trochę mniej śpiewamy, bo każda ma pracę w polu, także gdy były truskawki miałyśmy trzy tygodnie wolnego od śpiewania - mówi Zofia Pierzak. - Pracujemy razem z Grzegorzem Michta, który przygrywa nam na akordeonie. Jest jedynym mężczyzna w naszym 18-osobowym składzie i bardzo chciałybyśmy to zmienić - zapraszamy panów.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu KIELECKIEGO

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie