Jakub Margas ma 18 lat. Mieszka w rodzinnym domu w Januszewicach w gminie Kluczewsko. Kuba to młodziutki, lecz bardzo pracowity rolnik, ale również uczeń:
- Uczęszczam do Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych numer 3 imienia Stanisława Staszica we Włoszczowie. Uczę się w trzeciej klasie w zawodzie „ślusarz” - mówi na wstępie Jakub i dodaje:
- Nie jest to profil rolniczy, ale bardzo z nim powiązany, ponieważ zdobywam i poszerzam tu wiedzę na tematy pozarolnicze, które myślę, że w przyszłości bardzo mi się przydadzą w różnych sytuacjach.
„Rolnik - też człowiek i samą pracą nie żyje...”
Jakub to najmłodszy rolnik z województwa świętokrzyskiego, wyróżniony w tegorocznym plebiscycie „Mistrzowie Agro”. Uczy się i pracuje w gospodarstwie - jak udaje mu się to wszystko połączyć?
- Praca w gospodarstwie to praca całodobowa, ale próbuję to wszystko ze sobą połączyć, a w tym pomagają mi moi rodzice: tata Czesław i mama Halina, a także brat Mariusz - mówi Kuba i dodaje: - Są też takie momenty kiedy nie mogę pójść do szkoły, ponieważ praca w gospodarstwie sama się nie zrobi, ale przecież rolnik też człowiek i samą pracą nie żyje - mówi z uśmiechem Rolnik Roku.
Jakub, wolny czas lubi spędzać ze swoimi znajomymi. Interesuje się także motoryzacją, mechaniką i przyrodą, która w opinii młodego gospodarza - współpracuje z rolnikiem.
- W wolnym czasie lubię także podróżować i zwiedzać. Wspólnie z rodzicami i bratem staramy się tak dzielić obowiązki, aby każdy za nas mógł sobie swobodnie pozwolić na swoje przyjemności, hobby - dodał 18-latek.
„Od dziecka byłem inny niż moi rówieśnicy”
Jakub przyznaje, że już od najmłodszych lat nieco różnił się od swoich rówieśników:
- Już od dziecka próbowałem na swój sposób pomagać rodzicom, byłem inny niż moi rówieśnicy. Oni spędzali czas przy komputerach czy innych zabawach, a ja z tatą wyprowadzałem krowy na pastwisko. Już wtedy czułem, że lubię to robić, i uważam do tej pory że z rolnictwem zwiążę swoje życie. Uwielbiam uroki wsi, uwielbiam różnego rodzaju zwierzęta, do których mam szacunek - mówi Jakub Margas.
Gospodarstwo rodzinne
Rolnik Roku przyznaje, że praca w gospodarstwie to rodzinna tradycja:
- Nasze gospodarstwo przechodzi już przez trzecie pokolenie. W nim utrzymujemy 40 sztuk bydła, krowy mleczne, opasy i młodzież. Pracujemy na 25 hektarach ziemi. Cały czas staramy się powiększać stado, areał i wymieniać park maszynowy na nowy. W gospodarstwie posiadamy mozaikę maszyn, część jest nowych, a część używanych. W przyszłości mam w planach budowę obory na bydło, oraz wymianę niezbędnych do codziennej pracy maszyn - na nowe, lepsze, którymi będzie można wykonać pracę szybciej i efektywniej i mieć więcej czasu dla najbliższych - przyznał Jakub.
- Serdecznie dziękuję wszystkim, którzy oddali na mnie głosy i wspierali podczas akcji. - mówiła Rolnik Roku w powiecie.
Jakub w etapie wojewódzkim plebiscytu zajął 5 miejsce. Gratulujemy!
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?