- Cieszę się, że dobrze rozpoczęliśmy sezon, ale trzeba też realnie chodzić po ziemi, bo do końca sezonu jest bardzo daleko. Na pewno trochę pomaga nam element zaskoczenia, gdyż Leo Andrić i Peter Wohlfahrtstetter to nowi zawodnicy w PlusLidze, ale też trzeba docenić rolę trenera, który to wszystko dobrze poukładał. Z Łuczniczką czeka nas trudna przeprawa i pamiętam, że przegrywaliśmy z nią przed sezonem, ale sparing to nie to samo co mecz ligowy. Chcemy w sobotę wygrać i zdobyć kolejne punkty – mówi Wachnik.
Sobotni mecz Effector Kielce – Łuczniczka Bydgoszcz rozpocznie się w Hali Legionów o godzinie 17.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?