Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jan Kowalczyk z Diamentem Marki Koneckiej. To docenienie jego pracy i artystycznych dokonań

Marzena Kądziela
Marzena Kądziela
Jan Kowalczyk z Diamentem Kuźnic Koneckich
Jan Kowalczyk z Diamentem Kuźnic Koneckich Marzena Kądziela
Podczas tegorocznych Kuźnic Koneckich zarząd powiatu koneckiego przyznał trzy szczególne nagrody. To Diamenty Marki Koneckiej. Jeden z nich trafił do Jana Kowalczyka z Huciska. Kim jest laureat?

Arkana giserskie wzniósł na wyżyny
„Śmiało można zaryzykować tezę, że tegoroczne diamenty „Marki Koneckiej” przypadły artystom. Pan Jan, pomimo że odlewnik, to arkana giserskie wzniósł na takie wyżyny, że w swej alchemicznej kuźni tworzy prawdziwe dzieła sztuki, zamieniając szarą materię w złoto – no może niedosłownie, ale w cenne złotówki na pewno. Bo artysta musi z czegoś żyć. Od nas, panie Janie, diament”. – Tak członkini zarządu powiatu Dorota Duda zwróciła się do Jana Kowalczyka z Huciska w gminie Stąporków podczas finału tegorocznych Kuźnic Koneckich, gdy zarząd wręczał najbardziej zasłużonym mieszkańcom naszego powiatu doroczne nagrody. Jedna z nich, Diament Marki Koneckiej, przypadł odlewnikowi.

Ja zwyczajnie pracuję

Jan Kowalczyk to człowiek niezwykle skromny, który chyba nie bardzo rozumiał decyzję kapituły Marek Koneckich o przyznaniu mu dorocznej nagrody. Podobnie było w roku 2005, gdy w zabytkowych wnętrzach Muzeum Zagłębia Staropolskiego w Sielpi otrzymywał pierwszą Markę Konecką. – Ja zwyczajnie pracuję, prowadzę swoją firmę, nie wiem, czy to wystarczy, by przyznawać mi nagrodę – powiedział nam pan Jan.

Jednak zdaniem członków kapituły Jan Kowalczyk w swej ciężkiej pracy znajduje także chwile na produkcję czegoś, co znacznie wykracza ponad zwykłe przemysłowe odlewy służące do montażu ciężkich maszyn rolniczych, ciągników i innych urządzeń. Produkty z jego odlewni w Hucisku i Stąporkowie zdobią kominki i ogrody między innymi w domostwach Niemców, Szwedów, Duńczyków, Litwinów.

Kontynuuje tradycje rodzinne
Młody Janek nie myślał o odlewnictwie. Miał swój pomysł na edukację, ale marzenia zweryfikowało po prostu życie. – Mój dziadek, mój ojciec, wujkowie, kuzyni – wszyscy byli odlewnikami pracującymi w wielkiej wtedy Odlewni Żeliwa Stąporków – wspomina 62-letni obecnie Jan Kowalczyk. – Tak więc i ja rozpocząłem naukę w koneckim Technikum odlewniczym. Nie było wyjścia.

Syn Michał poszedł w moje ślady
Po szkole młodzieniec, tak jak inni członkowie rodziny, pracował w zakładzie w Stąporkowie. Szybko jednak postanowił stworzyć własną w firmę w rodzinnym Hucisku. Zaczynał od kilkuosobowej załogi, która obecnie liczy niemal 30 pracowników. Kilkanaście lat temu kupił budynek po stąporkowskiej odlewni, jednak dopiero dwa lata temu uruchomił w nim produkcję. Teraz w odlewniach w Hucisku i Stąporkowie zatrudnia blisko 60 pracowników. Pomaga mu syn Michał, absolwent odlewnictwa w Akademii Górniczo – Hutniczej. – Cieszę się, że Michał poszedł w moje ślady, że będzie komu przekazać firmę – mówi pan Jan. – Ale czasami zastanawiam się, czy dobrze zrobiłem namawiając go na studia techniczne. Odlewnictwo to bardzo ciężki kawałek chleba.

Las najlepszy na relaks
O tym jak ciężki, świadczy fakt, iż Jan Kowalczyk codziennie wstaje o godzinie trzeciej, by o godzinie czwartej być już w odlewni. – I tak codziennie, nawet w soboty – przyznaje. – Nie ma czasu na dłuższy urlop. Jedynie niedzielę mogę przeznaczyć dla siebie. Wczesnym rankiem idę do lasu, gdzie obserwuję przyrodę, oddycham świeżym powietrzem i zapominam o ciężkiej pracy. Czasami udaje nam się z żoną Lidią wyjechać w Bieszczady. Ale nie narzekam, bo oczywiście z pracy czerpię też satysfakcję, szczególnie wtedy, gdy z moich odlewni wychodzą niepowtarzalne detale, elementy ozdobne, które cieszą oczy klientów.

POLECAMY RÓWNIEŻ:




TOP10 najbardziej niebezpiecznych krajów na wakacje 2018





Wakacje 2018. Jedziesz do tych krajów? Sprawdź na co warto się zaszczepić!






TOP 10: Plaże nudystów w Polsce [18+] Jak wyglądają?





Nietypowe zwyczaje ślubne na świecie - TOP 10





Czy wiesz co zamówić w smażalni? Sprawdź, których ryb powinno się unikać!






Tego musisz spróbować. TOP 12 sportów wodnych



ZOBACZ TAKŻE: FLESZ - większe kary dla posłów, ile zarabiają parlamentarzyści

Źródło:vivi24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie