Michał Buczkowski został zmobilizowany w sierpniu 1939 roku. Jako jeniec trafił na Syberię, ale uniknął losu zamordowanych polskich oficerów, uciekał z obozu, ale widmo śmierci głodowej sprawiło, że poddał się sowieckim oprawcom. W wiezieniu, do którego trafił siedział w jednej celi z księciem Lubomirskim.
Potem jak wielu Polaków wstąpił do armii generała Andresa i wraz z nią przeszedł szlak bojowy, walczył pod Monte Casino i wraz z innymi trafił do Anglii. Do Polski powrócił w 1946 roku na pokładzie Batorego.
- Tata wspomnienia napisał na początku tal 80., nie mówił o tym nikomu - wyjaśniał Janusz Buczkowski. Ja dostałem ten rękopis już po jego śmierci. Szkoda, bo nie zdążyłem dopytać o wiele spraw
Ten niezwykły pamiętnik pisany przez ojca i syna ma wartość historyczną, pokazuje jak wyglądało życie żołnierza i mieszkańców okupowanego przez Niemców i Rosjan Białegostoku.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z KIELC
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?