Jarmuda nie zostanie w Hetmanie Włoszczowa

Piłkarz nie porozumiał się z włodarzami klubu odnośnie warunków finansowych. - Niestety zarząd klubu nie zgodził się na zwracanie mi kosztów dojazdu z Kielc, gdzie obecnie mieszkam do Włoszczowy, na mecze i treningi. Choć sytuacja ostatecznie nie jest jeszcze przesądzona, to wszystko wskazuje na to, że na wiosnę nie będzie mnie już w Hetmanie - mówi Marcin Jarmuda. Napastnik włoszczowskiej drużyny może nie być jedynym, który w przerwie zimowej odejdzie z klubu. Pozyskaniem obrońcy Marcina Wrońskiego jest zainteresowana występująca w czwartej lidze śląskiej Pilica Koniecpol. Włodarze drużyny z Koniecpola wystąpili już o zgodę na testy Wrońskiego w ich klubie.