Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jarosław Szado na dywaniku, zamiast Malinowskiej

Dorota KLUSEK, [email protected]
Jarosław Szado i Joanna Horodyńska razem poprowadzą dwa odcinki programu "Gwiazdy na dywaniku”. Szado znany jest kielczanom z konkursu Off Fashion. Już od kilku jego edycji przygotowuje choreografię do konkursu finałowego.
Jarosław Szado i Joanna Horodyńska razem poprowadzą dwa odcinki programu "Gwiazdy na dywaniku”. Szado znany jest kielczanom z konkursu Off Fashion. Już od kilku jego edycji przygotowuje choreografię do konkursu finałowego. Polsat Cafe
"Grzeczna dziewczynka z pensji, która wyrwała się na nocną imprezę!", "Wygląda jak ojciec swojego ojca" - to tylko wybrane zdania Jarosława Szado na temat ubrań polskich gwiazd. O kim tak mówi? Przekonamy się w nowych, wiosennych odcinkach programu "Gwiazdy na dywaniku".

"Gwiazdy na dywaniku"
Program emitowany na antenie telewizji Polsat Cafe, w którym modelka Karolina Malinowska i stylistka Joanna Horodyńska oceniają stroje polskich gwiazd. Nowe odcinki mają swoją premierę w piątki, o godzinie 22. Program z udziałem pochodzącego ze Stalowej Woli Jarosława Szado można zobaczyć jeszcze 18 marca.

Duet Karolina Malinowska i Joanna Horodyńska nieodzownie kojarzy się z "dywanikiem". Dlatego wiadomość, że zamiast tej pierwszej w programie ma się pojawić Jarosław Szado, wywołał liczne komentarze.

ZAMIAST MODELKI

- To tylko zastępstwo - ucina wszelkie spekulacje producent i wydawca "Gwiazd na dywaniku", kielczanin Jędrzej Maćkowski.

Powodem były narodziny drugiego dziecka Karoliny Malinowskiej. - Podczas pierwszej ciąży Karoliny, w jej zastępstwie pojawiały się różne osoby: Viola Kołakowska, Dorota Wróblewska, Sławek Bloch i też Jarek Szado. Wówczas Karoliny nie było na wizji dłużej. Dlatego musieliśmy zastosować pewną rotację, by widzowie za bardzo nie przyzwyczaili się do stałego zastępstwa, bo program ma kojarzyć się z Asią i Karoliną przede wszystkim. Dlatego teraz, gdy wiedzieliśmy, że Karolina nie mogła być tylko podczas nagrań dwóch pierwszych odcinków sięgnęliśmy po Jarka - wyjaśnia Jędrzej Maćkowski.

KIJ W MROWISKO

- Zaproponowano mi udział w tym programie, więc się zgodziłem - wyjaśnia Jarosław Szado, choreograf, reżyser pokazów mody, współpracujący między innymi przy kieleckim konkursie Off Fashion, ale także stylista. - Ponieważ formuła "Gwiazd na dywaniku" jest taka, a nie inna, więc musiałem znaleźć na siebie jakiś pomysł. Postanowiłem na krytykę konstruktywną. Komentuję strój, mówię, co jest nie tak, ale też, co należy w nim poprawić. Skoro coś nie gra, to trzeba to zmienić. Szukałem jakichś dobrych stron w tym, co widziałem, no bo przecież nikt nie idzie na imprezę w worku na kartofle. G

wiazdy raczej starannie dobierają to, co zakładają. Inna sprawa, jak im to wychodzi. Zdarzyło się, że jakaś kreacja była do niczego, ale wówczas mówiłem, że jednak z tyłu jest oki. Starałem się być dowcipny. Wprawdzie na początku bałem się trochę Horodyńskiej, ale szybko znaleźliśmy nić porozumienia i chyba wyszło dobrze.

Co do tego żadnych wątpliwości nie ma Jędrzej Maćkowski. - Praca z Jarkiem zawsze przebiegała sprawnie i bezkonfliktowo. Dobrze sprawdził się w tym programie. Nie ma co ukrywać, jego postać jest kontrowersyjna, zawsze potrafi wsadzić kij w mrowisko i już po pierwszym odcinku będzie widać, że się nie myliliśmy. Jarek okazał się ostrzejszy niż Asia Horodyńska, co przyznam szczerze rzadko się zdarza - śmieje się Maćkowski. - Sama Asia nawet po nagraniu to zauważyła i z ulga przyznała, że wreszcie nie na nią posypią się gromy z jasnego nieba obrażonych gwiazd!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie