Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jerzy Pyrek porzucił PO. Jest singlem

Paweł WIĘCEK
Jerzy Pyrek, kielecki radny odchodzi z PO.
Jerzy Pyrek, kielecki radny odchodzi z PO.
Wyrwa w szeregach Platformy Obywatelskiej. W poniedziałek z partią rozstał się kielecki radny Jerzy Pyrek.

Pisemną rezygnację z członkostwa w Platformie Obywatelskiej Pyrek złożył w poniedziałek rano. Jego decyzja zaskoczyła władze partii oraz koleżanki i kolegów z klubu radnych PO w Radzie Miasta Kielce. Zaczęły się spekulacje, że przejdzie do Polskiego Stronnictwa Ludowego.

"Echo Dnia" ustaliło, że w poniedziałek o godzinie 9.30 Jerzy Pyrek pojawił się w gabinecie wicemarszałka województwa świętokrzyskiego Grzegorza Świercza, wiceprzewodniczącego PO w regionie oraz przewodniczącego koła numer 1 Platformy w Kielcach, które wiceprzewodniczącym jest właśnie Pyrek. Na ręce Świercza złożył pismo o rezygnacji z członkostwa oraz woli zrzeczenia się wszelkich funkcji partyjnych.

MOCNO ZDZIWIENI

- Próbowałem go odwieść od tej decyzji, ale zapewnił, iż jest ona nieodwołalna. Teraz muszę nadać sprawie bieg - mówił Świercz. Przyznał, że odejście Pyrka to zaskoczenie i strata dla PO. - Cenię go jako człowieka. Wiele dobrego zrobił. Żałuję szczerze - przyznał Grzegorz Świercz.

Zdziwieni byli inni działacze. Jarosław Machnicki, szef klubu radnych PO, o wystąpieniu Pyrka z partii dowiedział się od nas. - Formalnego pisma nie dostałem - powiedział. Radna Agata Wojda (PO): - Jestem zaskoczona. Widziałam się dziś z Jerzym i nie wspominał nic o odejściu.

BARDZO WRAŻLIWY?

Posłanka Marzena Okła-Drewnowicz, szefowa PO w województwie, stwierdziła, że odejście Jerzego Pyrka jeszcze nie jest przesądzone. Jej zdaniem na kategorycznej decyzji radnego zaważyło czwartkowe głosowanie na sesji Rady Miasta Kielce o sprzedaży prywatnemu inwestorowi udziałów szpitala miejskiego przy ulicy Kościuszki. Rada podjęła uchwałę większością 14 głosów. Pyrek jako jedyny przedstawiciel klubu PO był wśród 10 radnych, którzy sprzeciwili się temu.

- Pan Jurek przeżywa osobiście to głosowanie. Jest bardzo wrażliwym człowiekiem i trudno mu pogodzić się z tym, że był przeciw, a w efekcie przegłosowano uchwałę. Pierwszym odruchem jest manifestacja, że rezygnuje z członkostwa - mówiła Okła-Drewnowicz. Dodała, że nie będzie nakłaniać radnego Pyrka do zmiany decyzji. - Przez szacunek do niego będę starała się zrozumieć to i współpracować dalej. Tym bardziej, że pan Jurek będzie zaangażowany w naszą kampanię - zapewniła.

JESTEM SINGLEM

Radny Jerzy Pyrek w rozmowie z "Echem Dnia" przyznał, że wydarzenia z ostatniej sesji Rady Miasta Kielce zaważyły na jego decyzji. - Miałem odrębne zdanie w kilku sprawach, jak choćby szpital kielecki czy przekazanie miejskich gruntów spółce polsko-chińskiej. W związku z tym, że nie wpisuję się w nurt myślenia klubu, najrozsądniej zmienić miejsce i zostać niezależnym radnym - powiedział.

Przejdzie do Polskiego Stronnictwa Ludowego, jak sądzą jego niektórzy, byli już znajomi z PO, co pozwoliłoby utworzyć trzyosobowy klub radnych tej partii w Radzie Miasta Kielce (PSL ma obecnie dwóch radnych)?

- Najważniejsze jest dla mnie dobro mieszkańców i miasta. Jeśli się okaże, że w moich działaniach bycie singlem jest mało efektywne, może zdecyduję się przyłączyć do innej grupy - przyznał Pyrek. A czy wesprze parlamentarną kampanię PO? - Następna kampania samorządowa za 3,5 roku - odpowiedział, czym, jak się wydaje, rozwiał nadzieje posłanki Okły-Drewnowicz na współpracę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie