Jest szansa na modernizację drogi numer 762 z Chęcin do Małogoszcza

Wartość całej inwestycji szacuje się na około 25 milionów złotych. Samorząd województwa obiecuje poszukać tych pieniędzy.

Droga wojewódzka numer 762 z Kielc przez Chęciny do Małogoszcza ma nieco ponad 20 kilometrów (nie licząc aktualnie modernizowanego odcinka miejskiego, czyli ulicy Krakowskiej). Od granic Kielc do węzła w Chęcinach trasa jest w idealnym stanie. Dalej, w kierunku Małogoszcza, zaczyna się 15-kilometrowy koszmar.

STRATEGICZNA TRASA

- Kiedy wreszcie organ odpowiedzialny za tę drogę weźmie się za jej remont? Codziennie przemierzają ją tysiące tirów i samochodów, które "tańczą" na głębokich koleinach. Nie raz widziałem, jak pieszy czy rowerzysta musiał salwować się ucieczką na pobocze albo do rowu, żeby nie zginąć pod kołami - opowiada mężczyzna, który od 30 lat dojeżdża do pracy z Kielc do Małogoszczy.

Jako najgorszy odcinek Robert Jaworski, burmistrz Chęcin, wskazuje wieś Korzecko. Tam, podobnie zresztą jak w innych miejscowościach leżących wzdłuż trasy, nie ma chodników. - Mieszkańcy mocno odczuwają tu uciążliwości związane z ogromnym natężeniem ruchu. Jest o tyle niebezpiecznie, że w Korzecku znajduje się szkoła - mówi Jaworski.

Podkreśla, że droga ma kluczowe znaczenie z punktu widzenia nie tylko mieszkańców jego gminy, ale także sąsiedniej gminy Małogoszcz. - Bo łączy z Kielcami - zauważa.

Potwierdza to Jan Głogowski, burmistrz Małogoszcza. - Idzie tędy cały transport cementu z Lafarge oraz innych towarów. Otrzymuję dużo próśb od przedsiębiorców w sprawie drogi. Jednak poprzedni zarząd województwa i dyrekcja Świętokrzyskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich była głucha na te argumenty - przyznaje Głogowski.

ETAPAMI OD PRZYSZŁEGO ROKU

Obaj burmistrzowie zgodnie zaznaczają, że teraz zmienił się klimat wokół remontu "762". Są po spotkaniach w tej sprawie z marszałkiem województwa Adamem Jarubasem i członkiem zarządu Janem Maćkowiakiem, który odpowiada za infrastrukturę drogową, a także nowym dyrektorem Świętokrzyskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich Damianem Urbanowskim. Jaworski i Głogowski zadeklarowali gotowość pokrycia (proporcjonalnie do długości odcinka drogi na terenie swoich gmin) kosztów wykonania dokumentacji projektowej trasy.

- Dla dobra sprawy chcę wziąć na swoje barki ten ciężar, by maksymalnie przyspieszyć inwestycję. Robię to jednak z bólem, bo wolałbym naprawiać własne drogi gminne, ale tu chodzi o bezpieczeństwo mieszkańców - mówi burmistrz Jaworski, który w taki sam sposób wsparł remont trasy wojewódzkiej numer 763 w Radkowicach.

- Uważam, że inwestycja powinna się rozpocząć w 2013 roku, a zakończyć w 2014. Mam nadzieję, że tak się stanie - dodaje burmistrz Głogowski.

Nieco inną wizję modernizacji ma Damian Urbanowski. Jak mówi, inwestycja będzie realizowana etapami.- Jeżeli otrzymamy projekt na jakiś odcinek, "wepchniemy" go do budżetu. Priorytetem jest przejście przez Korzecko z budową chodników i odwodnieniem - podkreśla Urbanowski.

Dodaje, że od mostu nad Wierną Rzeką w Bocheńcu do obwodnicy Małogoszcza po wykonaniu nowych nakładek droga jest w przyzwoitym stanie.