W naszym konkursie zdobyła 208 głosów. Sprawdziliśmy, czym zasłużyła sobie na takie uznanie czytelników i jak wygląda na co dzień jej praca.
Kocha swoje dzieci
Pani Jolanta jest nauczycielem od dziewięciu lat. W tej chwili w Iwaniskach prowadzi grupę pięciolatków.
- Bardzo lubię swoją pracę dlaczego? Bo mam w niej ciągły kontakt z ludźmi. Z moimi podopiecznymi, których uw-ielbiam. Każdego dnia spotykam się także z rodzicami, którzy przyprowadzają i odbierają od nas swoje pociechy. O wiele rzeczy pytają, ja na bieżąco przekazuje im potrzebne informacje. Dużo się u nas dzieje - opowiada Jolanta Andzel.
Zapytaliśmy panią Jolantę, czy jej zdaniem wychowanie przedszkolne jest niedoceniane wśród innych gałęzi oświaty w Polsce. - Na pewno po trochu tak jest, a przecież to u nas dzieci zdobywają pierwsze umiejętności, które potem umożliwiają im funkcjonowanie w społeczeństwie. Poznajemy ich zachowania i potencjał. To od nas rodzice dowiadują się o sukcesach, zdolnościach, predyspozycjach i upodobaniach swoich dzieci. To, co nam uda się zauważyć, jest potem rozwijane w szkole - tłumaczy Jolanta Andzel.
Jaką rolę, zdaniem pani Jolanty spełnia edukacja przedszkolna?
- To świetnie widać na przykładzie dzieci, które do przedszkola przychodzą dopiero w wieku pięciu lat. W porównaniu z nimi, maluchy będące u nas od trzeciego roku życia są już zaklimatyzowane. Czują się pewnie w szkole i mają już pewne przyjaźnie pozawierane. Myślę, ze jest to bardzo ważny okres w życiu dziecka - mówi Jolanta Andzel.
Stawiają pierwsze kroki w nauce
Jak mówi pani Jolanta, w jej przedszkolu realizuje się program „Nasze Przedszkole” wydawnictwa Mac Edukacja.
- Polega on na tym, że staramy się przygotować dzieci do dalszych działań szkolnych w różnych obszarach - emocjonalnym, społecznym, poznawczym. Są to zabawy przyrodnicze, matematyczne, integrujące. Chodzi o to, aby dziecko mogło się wszechstronnie rozwijać - mówi Jolanta An-dzel.
Grupa pani Jolanty ma obecnie 25 dzieci. To pięciolatki i pod jej opieką są od trzeciego roku życia. - Dbam o to, by czuły się pewnie, i by miały we mnie oparcie. Są bardzo sympatyczne i energicznie. Kiedy stawiały pierwsze kroki w przedszkolu były nieśmiałe. Teraz są w grupie starszaków, tamto jest już przeszłością. Są to bardzo otwarte maluchy. Bardzo je lubię, ale też trzeba na nie uważać, bo są bardzo pomysłowe i może przyjść do głowy dużo różnych pomysłów - mówi Jolanta Andzel. Warto wspomnieć że prowadzeniu grupy pomaga jej także Joanna Staniek, która dba o higienę i bezpieczeństwo maluchów.
Lubi chodzić po górach
Prywatnie pani Jolanta, zwyciężczyni naszego plebiscytu jest szczęśliwą żoną i matką prawie dorosłego syna. Mieszka w Opatowie. Jak mówi, najbardziej lubi chodzić po górach.
- I są to zarówno Góry Świętokrzyskie, jak i Tarty. Dużo też czytam, jeżdżę na rowerze. Lubię spędzać czas ze swoją rodziną - mówi Jolanta Andzel.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: 20 lat województwa świętokrzyskiego. Wspomnienia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?