Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Józef Zdański: - Przed wyborami 4 czerwca 1989 roku atmosfera była niepowtarzalna. Panował entuzjazm

Marek Piórecki
Józef Zdański na zdjęciu sprzed około 30 lat, z czasów Komitetu Obywatelskiego.
Józef Zdański na zdjęciu sprzed około 30 lat, z czasów Komitetu Obywatelskiego. archiwum prywatne
Józef Zdański był w 1989 roku w regionie włoszczowskim czołowym działaczem Komitetu Obywatelskiego, który 4 czerwca wygrał pierwsze, częściowo wolne wybory w powojennej Polsce. Józef Zdański od 1996 roku zrezygnował z działalności publicznej. Jest lekarzem. Rozmawiamy z nim o tamtym przełomowym okresie w historii Polski.

Czy ludzie w 1989 roku chętnie angażowali w organizację Komitetu Obywatelskiego Solidarność w powiecie włoszczowskim?

Nie było problemu. Komitet Obywatelski powstał na bazie Solidarności i Solidarności Rolniczej oraz Stowarzyszenia Powściągliwość i Praca. We Włoszczowie było to dość łatwo zorganizować, gdyż Solidarność działała od 1982 roku, w kilka miesięcy po wprowadzeniu stanu wojennego byliśmy zorganizowani. Od 13 marca 1982 roku co miesiąc, właśnie 13, odbywały się msze święte za ojczyznę i uroczystości patriotyczne – obchody 11 listopada, 50-lecia śmierci Józefa Piłsudskiego, czy rocznice Konstytucji 3 Maja. W tych uroczystościach tłumnie uczestniczyli mieszkańcy Włoszczowy i okolic. Przyjeżdżali też goście z innych zakątków Polski.

Kto odgrywał główne role? Jak potoczyły się losy tych ludzi, co robią dziś?

Przewodniczącym Komitetu Obywatelskiego w regionie włoszczowskim był Tadeusz Huś, działacz Solidarności Zakładów Stolarki we Włoszczowie. Zmarł kilkanaście lat po tych wyborach. Odeszli także Benon Łączek, członek Komitetu Obywatelskiego i Solidarności, internowany w czasie stanu wojennego, Halina Kotulska, która była mocno zaangażowana w rozwieszanie plakatów. W tym roku zmarł Zygmunt Fatyga, wielki społecznik, długoletni prezes i założyciel Towarzystwa Pamięci Hetmana Stefana Czarnieckiego w Czarncy. Z żyjących czołowych działaczy Komitetu Obywatelskiego w regionie włoszczowskim mogę wymienić między innymi Pawła Ameryka, nauczyciela, pierwszego burmistrza Włoszczowy i Dariusza Czechowskiego, obecnego starostę włoszczowskiego.

Jaka była atmosfera w maju, czerwcu 1989 roku - tuż przed wyborami?

Atmosfera była wspaniała, niepowtarzalna, panował wielki entuzjazm.

Czy spotykały was jakieś szykany? Czy ówczesna władza utrudniała prowadzenie kampanii wyborczej?

Osobiście nie spotkałem się z żadnymi szykanami, czy utrudnieniami w prowadzeniu kampanii.

Jak wtedy przekonywaliście ludzi, żeby zagłosowali na Komitet Obywatelski?

Rozprowadzaliśmy ulotki, plakaty. Odbywały się liczne spotkanie z kandydatami we Włoszczowie i okolicznych miejscowościach. Największe odbyło się na Rynku we Włoszczowie, uczestniczyli w nim między innymi Jerzy Stępień, Edward Rzepka i nieżyjący już Kazimierz Ujazdowski. W akacjach plakatowych brało udział wiele osób, wolontariuszy. Włoszczowa była zaklejona plakatami kandydatów Komitetu Obywatelskiego. Warto wspomnieć, że nie było wtedy przepisów o ciszy wyborczej. Przed lokalami wszędzie stali ludzie, 3-4 osoby ze ściągawkami, jak głosować na kandydatów Komitetu Obywatelskiego.

Pan Józef Zdański, za naszym pośrednictwem, dziękuje wszystkim, którzy brali udział w tym przełomowym momencie dla naszego kraju. Dziękuję za rozmowę.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie