MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Juventa znowu liderem. Komplet wyników IV ligi

Mirosław ROLAK, [email protected] Kamil Markiewicz
Drugą bramkę dla Hetmana Włoszczowa w meczu w Opatowie zdobył Mateusz Gawron.
Drugą bramkę dla Hetmana Włoszczowa w meczu w Opatowie zdobył Mateusz Gawron. S. Stachura
Zwycięstwem z Partyzantem w Radoszycach Juventa Perfopol zapewniła sobie powrót na fotel lidera. Starachowiczanom pomogła sandomierska Wisła, która niespodziewanie pokonała dotychczasowego lidera - Alit Ożarów.

* Partyzant Radoszyce - Juventa-Perfopol Starachowice 1:2 (0:0), Francuz 73 - Kruk 72, Gębura 76.

Partyzant: Winckowicz - Przygodzki, Kowalski, Kula, Bujakowski, Dzwonek, Francuz, Zalewski, Jagodziński, Strzałka, Słoń.

Juventa: Wróblewski - Dudek, Góra, Stępień, Gębura, Gruszczyński (90. Niewczas), Kopeć, Tobiszewski (61. Kruk), Płusa, Wójcik (83. Żak), Anduła.

Piłkarze Juventy-Perfopol Starachowice odnieśli drugie ligowe zwycięstwo tej wiosny, z kolei dla gospodarzy była to dopiero inauguracja rundy rewanżowej. W pierwszej połowie obie ekipy stoczyły wyrównaną walkę, a gole padły dopiero w drugich 45 minutach. Pierwsi trafili goście za sprawą pięknego uderzenia Macieja Kruka. Minutę później równie pięknym strzałem popisał się Francuz i doprowadził do wyrównania. Na kwadrans przed końcem trzy punkty gościom zapewnił Bartosz Gębura, wykorzystując dośrodkowanie Krystiana Płusy. W 89 minucie dugą żółtą kartkę ujrzał Zalewski i Partyzant kończył mecz w "dziesiątkę".

GKS Nowiny - Łysica Bodzentyn 0:1 (0:0), Chrzęszczyk 90+2.

GKS: Pacanowski - Kaczor, Rabiej, Bogucki, Król - M. Grudzień, Stanek (88 Michta), Wilczyński, Sinkiewicz - Jastrzębski (55 Radek), Kubicki.

Łysica: Ścisłowicz - Hajdenrajch, Siudek, Kosecki, Łapot - Chrzęszczyk, Góźdź (20 Kupis), Piotr Wijas (46 Dulęba), Bracik - Kotwica, Boguszewski.

Bardzo nerwowe spotkanie zobaczyli kibice piłkarscy w Nowinach. Oba zespoły od początku meczu za wszelką cenę chciały zdobyć bramkę, która dawałaby im prowadzenie, przez co w grę obu zespołów wdarło się zamieszanie. W 32 minucie Łukasz Łapot został faulowany w polu karnym GKS. Rzutu karnego nie wykorzystał Piotr Wijas. Zwycięska bramka padła już w doliczonym czasie meczu. Z rzutu wolnego dośrodkowywał Tomasz Dulęba, strzałem głową bramkę zdobył Karol Chrząszczyk.

Piaskowianka Piaski - Spartakus Daleszyce 2:2 (1:2), Iwański 43, Pietrasiewicz 80 - Ostrowski 9, M. Banasik 25.

Piaskowianka: Rybiński - Kwiatkowski, Dudek, Pietrasiewicz, Łabądź - Skuta (46 Woliński), Świerczyński, Faryna, Karasek (46 Przekaza) - Iwański, Fatyga.
Spartakus: Kołomański - Maciej Maciejski (68 Ryba), Mochocki, Toboła, M. Banasik - Jasiewicz, D. Banasik (60 Dziurski), Otawski, Ostrowski (70 Krężołek) - Klimek (75 Mariusz Maciejski), Pająk.

- Szybko straciliśmy bramki, co całkowicie rozbiło zespół. Pierwsza połowa toczyła się pod dyktando Spartakusa. My obudziliśmy się dopiero w drugiej połowie, gdzie wykorzystaliśmy dwie z czterech stuprocentowych sytuacji. Myślę, że remis w tym meczu nie zadowolił żadnej z drużyn - mówił Paweł Rybiński, trener Piaskowianki Piaski.

OKS Opatów - Hetman Włoszczowa 1:3 (1:0), K. Kostrzewa 18 - samobójcza 60, Gawron 85, Skiba 90+2.

Opatów: Rak - Jankowski, Cielebąk (82 Jasiński), Krusiński, Dominik (76 Dobrowolski), Rębowski, Kroczek, Rutkowski (70 Dzietko), Czaja, Kostrzewa, Dziewięcki (56 Gołąbek).

Hetman: Miernik - Zaganiacz, Podsiedlik, Szwajkowski, Wroński, Fidera (78. Musiał), Orzeł, Oduliński, Wójcik (68. Łukasik), Gawron (85. Skiba), Rak (56. Lichosik).
Żółte kartki: Szwajkowski, Fidera, Oduliński, Wroński (Hetman). Sędziował: M. Szrek.
Pierwsza połowa meczu toczyła się pod dyktando gospodarzy, którzy udokumentowali przewagę bramką, zdobytą przez Kostrzewę. Napastnik OKS dostał piłkę na piątym metrze, stojąc tyłem do bramki. Mimo asysty dwóch obrońców Hetmana, zdołał przyjąć piłkę, obrócić się i celnie strzelić. Po przerwie gospodarze już tylko się bronili, a atakował Hetman. W 60 minucie, po strzale Lichosika, obrońca OKS Dominik interweniował tak niefortunnie, że przelobował swojego bramkarza. Na 1:2 podwyższył Gawron, wykorzystując podanie od Musiała. Wynik meczu, już w doliczonym czasie gry, ustalił Skiba, znowu przy asyście Musiała.

KSZO II Ostrowiec - Sparta Dwikozy 5:0 (0:0), Kundra 47, Dybiec 68, Kanarski 69, Skwarliński 79, Dziadowicz 85.

KSZO II Polvat: Cira - Łatkowski, Skórnicki, Nowik, Zdrojewski (79 Dziadowicz), M. Kapsa (58 Florys), Kundra, Dybiec, Mikołajek, Kanarski (75 Skwarliński), Pietrzak (71 Gołasa).

Sparta: Cena - Rzeszutek, Leptacz, Stefański, Stępień - Prarat (74. Hołody), Smykla, Dryka (83. Zajder), Giedzion - Leszczyński (65. Gajda), Wartoń (61. Lebida).
Pierwsza połowa była dość bezbarwna i nic nie zapowiadało, że Sparta dostanie w Ostrowcu takie "lanie". Po przerwie wzmocnieni kilkoma zawodnikami z pierwszego zespołu gospodarze rozpoczęli regularny szturm na bramkę gości. Już w 47 minucie trafił Kundra, a od 67 minuty ostrowczanie mieli ułatwione zadanie, bo Sparta grała w dziesiątkę (druga żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę ujrzał Giedzion). Dwie minuty później na 2:0 podwyższył Daniel Dybiec. Dla pozyskanego zimą z KSZO Junior gracza była to pierwsza bramka w ekipie trenera Sławomira Kapsy. Gospodarze do końca meczu strzelili jeszcze trzy gole, odprawiając gości z pokaźnym "bagażem".

Wisła Sandomierz - Alit Ożarów 2:1 (1:0), Bakalarski 30, Drozdowski 75 - Gołda 86.

Wisła: Michalak - Rosowicz, Bryła, Hawrylak, Z. Warzocha, Siudak (83. Pelak), Kodyra, A. Warzocha (65. Sobiło), Bakalarski (60. Koniarczyk), Krawczyk, Drozdowski (75. Krakowiak).

Alit: Rybus - Drdzeń, Gierczak, Zdybski, Mazur, Gołda, Smolak, Stępień (60. Tomczyk), Wójcik, Pękalski (70. Jagodziński), Buglewski (75. Dwojak).
- Mieliśmy przewagę, ale na takim boisku jak w Samborcu gra nam się ciężko - powiedział trener Alitu, Paweł Rybus. - My jesteśmy zespołem, który gra piłką, a w takich warunkach tak się nie da. Trzeba jednak powiedzieć, że gospodarze zagrali niezwykle ambitnie i z pełnym zaangażowaniem. Nam zabrakło skuteczności, bo w całym meczu mieliśmy kilkanaście dogodnych sytuacji.

Pierwsza bramka dla Wisły padła po dokładnym dośrodkowaniu Kodyry i strzale głową Bakalarskiego. Gospodarze strzelili drugiego gola w okresie zdecydowanej dominacji gości. Kodyra precyzyjnie zagrał do Drozdowskiego, a ten po składnej kontrze strzelił do siatki. Próbował jeszcze interweniować Zdybski, ale tylko zmylił swojego bramkarza, a piłka wpadła do siatki. Honorowego gola dla gości strzelił w podbramkowym zamieszaniu Gołda.

Mecze HEKO Czermno - Sparta Kazimierza Wielka i GKS Rudki - Orlęta Kielce przełożone.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie