Kajakiem po Nidzie. W gminie Morawica powstaje szlak kajakowy

Jacek Rutkiewicz ze Świętokrzyskiego Klubu Kajakowego PTTK nie ustaje w popularyzowaniu kajakarstwa. - Mamy rzeki, piękne, bardzo ciekawe. Ludzie nawet nie podejrzewają jaki to skarb. Bo zależnie do umiejętności można wybrać odcinki spokojne, dla początkujących, gdzie rzeka płynie szeroko i powoli lub całkiem odwrotne - kiedy płynie się w między powalonymi drzewami, czy przez bystrza. Biała Nida, Czarna Nida, Lubrzanka to rzeki nieodkryte. Warto je promować.

Tego samego zdania jest zastępca wójta gminy Morawica Marcin Dziewięcki. - Morawica leży nad Nidą, na pewno warto to wykorzystać - mówi.

Jacek Rutkiewicz przygotował projekt szlaku kajakarskiego, który można wyznaczyć wzdłuż Czarnej Nidy do Kuby Młynów do Brzegów. Potrzebna jest na to zgoda Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Krakowie. - To bardzo ciekawa propozycja - przyznaje Dziewięcki. - Projekt jest teraz sprawdzamy czy miejsca proponowanych stanic należą do gminy. Jeśli tak można by w przyszłości urządzić na nich pola namiotowe. A jeśli pomysł chwyci i na szlaku będą się pojawiać kajakarze także mieszkańcy przygotują ofertę noclegową.

Pierwsza impreza promująca walory Nidy jako rzeki żeglownej ma się dobyć 30 sierpnia w trakcie gminnych dożynek. Start tuż przy amfiteatrze. W planach dopłynięcie (po kilku dniach) do Wisły.
Zainteresowane stworzeniem szlaku wodnego jest także gmina Chęciny. Obie należą do tej samej Lokalnej Grupy działania Perły Czarnej Nidy i być może w ramach LGD uda się pozyskać pieniądze na stworzenie szlaku, który będzie dodatkową atrakcją regionu.

A na razie pływać można bez szlaku wypożyczając kajaki ze Świętokrzyskiego Klubu Kajakowego "Nad Nidą" tel. 0 696 144 351.Więcej informacji o urokach i możliwościach pływania można znaleźć na stronach www.nad-nida.cal.pl oraz www.cudownechwile.pl/kajaki/