MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kamil Kuzera, trener Korony Kielce, po sparingu z Motorem Lublin: Te dwa transfery nie załatwiają sprawy. Przekładamy zgrupowanie

Damian Wiśniewski
Damian Wiśniewski
Wideo
od 12 lat
W sobotę 22 czerwca Korona Kielce zremisowała 1:1 w sparingu z Motorem Lublin. Po meczu trener Kamil Kuzera skomentował dwa pierwsze transfery do swojego zespołu.

Kamil Kuzera skomentował sparing Korona Kielce - Motor Lublin

Sobotni sparing dwóch esktraklasowych klubów, Korony Kielce i Motoru Lublin, zakończył się remisem 1:1. Trener żółto-czerwonych, Kamil Kuzera, był po nim umiarkowanie zadowolony.

- Najważniejsze, że daliśmy radę rozegrać mecz. Staraliśmy się tak rozłożyć siłowo i personalnie składy, by były wyrównane. Fazy przejściowe i organizacja gry po jednostkach treningowych były niezłe. Czasami graliśmy zbyt wolno, za rzadko przyspieszaliśmy grę, a gdy to robiliśmy to były dobre efekty. Chęci i organizacja gry były dobre, ale jest nad czym pracować. Walka w meczu była twarda, ale bez złośliwości. Takie warunki są w ekstraklasie - powiedział.

Więcej na temat meczu, zdjęcia i wideo, zobaczysz tutaj:

Trener Korony desygnował do gry dwie różne jedenastki, w której zagrali między innymi piłkarze powracający z wypożyczeń oraz ci z młodszych drużyn.

- Najważniejsze, że mamy ich pod kontrolą, dzisiaj prezentowali się nieźle. Piłka seniorska jest bardziej intensywna, dużo pracy przed nimi. Nie ma jednak w nich strachu, są odważni - tak Kuzera skomentował grę zawodników z grup młodzieżowych.

Tuż przed meczem kielecki klub ogłosił transfer dwóch zawodników: wychowanka Deko Włoszczowa, Konrada Matuszewskiego (ostatnio Warta Poznań), a także Japończyka Shumę Nagamatsu (ostatnio Znicz Pruszków). Co na ich temat sądzi trener, który czeka na kolejne wzmocnienia?

- Czas pokaże, jak on (Nagamatsu - przyp. red.) się wkomponuje w zespół. Jest to chłopak uśmiechnięty i gotowy do pracy. Wiemy, co może nam dać. Strzela gole i notuje asysty, tego nam brakuje. Podobnie Konrad Matuszewski, który gra na dużej intensywności, on na pewno nam pomoże. (...) Te dwa transfery nie załatwiają sprawy. Czekamy na dalszy rozwój sytuacji. Gdy będziemy bliżej komplety kadry, będziemy mogli mocniej mówić o strukturze - powiedział także Kamil Kuzera.

Shuma Nagamatsu był obecny na sobotnim sparingu i kibice Korony chętnie robili sobie z nim zdjęcia. Zobacz zdjęcia fanów na meczu z Motorem Lublin:

Szkoleniowiec kieleckiego klubu dodał również, że jego zespól nie zacznie w poniedziałek zgrupowania w Hotelu Bińkowskim, jak to było planowane. Po rozmowach z prezesem klubu i zespołem doszło do zmiany,

- Będziemy pracować na własnych obiektach, zgrupowanie zrobimy bliżej początku rozgrywek - dodał.

Piłkarze Korony Kielce skomentowali sparing z Motorem Lublin

O sobotnim meczu opowiedzieli również dwaj zawodnicy Korony Kielce.

- Pierwsze sparingi i powrót po urlopach zawsze są trudne. Okres przygotowawczy wchodzi w nogi. Myślę, że na razie nie ma się co skupiać na grze. Ważne, by wszyscy byli zdrowi - powiedział piłkarz żółto-czerwonych, Marcel Pięczek.

Piłkarz ten pojawił się na boisku w drugiej połowie. Powiedział również o sprawach kadrowych.

- Transfery to nie jest coś, o czym powinienem się wypowiadać, to kwestia zarządu. Im więcej jednak zawodników i jakość na treningach tym lepsze później występy w meczach - dodał.

Dawid Błanik opowiedział o meczu i roli, jaką w zespole spełniają młodzi zawodnicy.

- Wynik nie był najważniejszy. Trzeba było swoje wybiegać na dobrej intensywności, by kontynuować pracę. Pierwszy tydzień był trudny i dzisiaj było to widać. Młodzież jest od tego, by przychodziła na treningi, bo zawodnik się nie wybije, jeśli nie trafi do pierwszej drużyny. Jestem zdania, że młodzi piłkarze powinni z nami być, muszą dostawać szanse - powiedział Błanik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie