Katarzyna Chodorek, Miss Lata Chańcza 2016 bez tajemnic (ZDJĘCIA)

Miss Lata 2016. Kasia Chodorek z tytułem najpiękniejszej w Chańczy

Miss Lata 2016. Kasia Chodorek z tytułem najpiękniejszej w Chańczy

Spontaniczna decyzja okazała się strzałem w „dziesiątkę”
- Pojawiłam się tutaj, żeby zobaczyć kolejny konkurs z cyklu Miss Lata, żeby dopingować kandydatki. Kiedy jednak podeszłam pod scenę, od razu zjawiły się panie, które zaczęły mnie namawiać, żebym wystartowała – śmieje się Kasia. – W końcu pomyślałam, że jeszcze raz spróbuję, pobawię z dziewczynami z publicznością.

Ta spontaniczna decyzja tłumaczy, dlaczego Kasia nie miała kostiumu kąpielowego.
- Ten konkurs to przede wszystkim zabawa – przyznaje. – Staram się dobrze bawić, poznawać fajne osoby. Nie ukrywam, że w roku akademickim mam bardzo mało czasu, dużo się dzieje, jestem zabiegana, a teraz mam chwilę luzu. Wybory to fajna rozrywka.

Kasia właśnie skończyła czwarty rok studiów w Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego. Jest na wymarzonym kierunku lekarskim.
- Medycyną interesuję się od dawna, od moich najmłodszych lat. W związku z nią wybierałam także profil w liceum, chciałam iść na studia medyczne. Dlatego nigdy nie wątpiłam, że wybrałam dobrą drogę, że jestem tam, gdzie chciałam być – mówi. Jednak nie idealizuje, przyznaje, że nie zawsze jest kolorowo, bo kierunek nie jest łatwy, wymaga zaangażowania i dużo nauki. – Bywało, że w takich chwilach powtarzałam sobie: mam już dość, to już koniec, już więcej nie dam rady, chyba zrezygnuję. Ale nie poddawałam się, bo chcę być lekarzem.

Na razie praktyki, a potem wybór specjalizacji
Tę wytrwałość najlepiej charakteryzuje jeden z ulubionych cytatów Kasi, który brzmi: nigdy nie rezygnuj z osiągnięcia celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie.
W październiku zacznie naukę na piątym roku studiów. – Małymi krokami zbliżam się do końca, mam coraz więcej przedmiotów klinicznych. Niedługo będę musiała wybrać specjalizację. Na razie o tym nie myślę, ale w najbliższym czasie to się będzie musiało zmienić – żartuje.

Ma pewne preferencje. – Myślę nad dermatologią, ewentualnie okulistyką. Na pewno będzie to bardziej „kobieca” specjalizacja – mówi.

Zawód ma swoją specyfikę. – Najtrudniejsze w nim jest to, że lekarz jest odpowiedzialny za ludzkie życie, a zdarzają się sytuacje, że bywa bezradny. Ciężko pogodzić się z tym, że nic nie można zrobić, by pomóc – wyjaśnia.

W sierpniu zasłużony wypoczynek - wakacje
Obecnie Kasia jest na praktykach w staszowskim szpitalu. – Miałam praktyki chirurgiczne, kolejne są na pediatrii. Na każdym z tych oddziałów spędzamy dwa tygodnie. W tym czasie uczestniczymy w praktykach lekarskich, między innymi badamy chorych. W sumie praktyki trwają miesiąc i tak już od pięciu lat – przyznaje.

Choć na razie czas spędza w pracy, to planuje także odpoczynek. – Wakacje zacznę już pod koniec lipca. Postaram się wykorzystać ten czas, aby wypocząć. Mam nadzieję, że w sierpniu będzie lepsza pogoda niż ta lipcowa – śmieje się. – Na pewno coś wymyślimy.