Wojciech Mazur, kierownik Sekcji Skarg i Interwencji Świętokrzyskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ: - Transport pacjenta może być całkowicie dla niego bezpłatny, częściowo odpłatny lub płatny w stu procentach - to zależy między innymi od rodzaju schorzenia i stanu chorego. W tym przypadku, ponieważ chodzi o osobę, która nie może korzystać z transportu publicznego, odwiezienie jej do domu powinno być bezpłatne. Reguluje to dokładnie artykuł 41 ustęp 2 ustawy z dnia 27 sierpnia 2004 roku o świadczeniach zdrowotnych finansowanych ze środków publicznych oraz rozporządzenie ministra zdrowia z dnia 29 sierpnia 2009 roku w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu leczenia szpitalnego. Przepisy te mówią, że bezpłatny przejazd środkami transportu sanitarnego przysługuje osobie z dysfunkcją narządu ruchu uniemożliwiającą korzystanie ze środków transportu publicznego w razie konieczności podjęcia natychmiastowego leczenia w zakładzie opieki zdrowotnej, w razie potrzeby zachowania ciągłości leczenia, ale także transport ze szpitala po zakończeniu leczenia. Dodatkowo taką właśnie interpretację przepisów przedstawiło Ministerstwo Zdrowia do Narodowego Funduszu Zdrowia, pisząc jednoznacznie: "tam oraz z powrotem, w tym do domu chorego". Tak więc w opisywanym przez panią przypadku, to szpital powinien pokryć koszty odwiezienia pacjentki do domu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?