Prezes stowarzyszenia Bogdan Białek mówił o interpretacji kształtu tego pomnika. Na pytanie, czy ona się podnosi, czy zapada odpowiedź jest taka: jeśli pamiętamy ten czas, gdy połowa ówczesnych Kielc została zamordowana - to ona się podnosi, jeśli zapominamy - to się zapada.
Po modlitwie i zapaleniu zniczy zebrani przeszli na skwer imienia Ireny Sendlerowej, a następnie pod ławeczkę Jana Karskiego. W Instytucie Kultury Spotkania i Dialogu przy ulicy Planty wyświetlono dwa filmy „Historia Ireny Sendlerowej” w reżyserii Andrzeja Wolfa, oraz „Przy Planty 7/9” w reżyserii Michała Jaskulskiego i Lawrenca Loewingera.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?