Kielce > Sypie się koalicja? Gosiewski nie widzi powodu do obaw

- Nie widzę powodu do ingerowania w sprawy koalicji Prawa i Sprawiedliwości oraz Porozumienia Samorządowego w Radzie Miasta. Jest ona potrzebna miastu i nie widzę zagrożeń w jej dalszym istnieniu - powiedział na poniedziałkowej konferencji prasowej świętokrzyski poseł PiS Przemysław Gosiewski.

Przypomnijmy, że na ostatniej Sesji Rady Miasta większość radnych PiS nie poparła w głosowaniu uchwały dającej możliwość spółkom medycznym zakup na raty budynków dawnych przychodni rejonowych. Udało się ją przegłosować dzięki poparciu radnych lewicy. Na spotkaniu obu klubów radnych PiS i PS jeszcze przed sesją, prezydent Kielc Wojciech Lubawski zapowiedział, że Porozumienie Samorządowe powinno zastanowić się nad dalszym istnieniem koalicji, skoro nie może liczyć na poparcie ważnych uchwał.

Na poniedziałkowej konferencji prasowej świętokrzyski poseł Przemysław Gosiewski zabrał głos w tej sprawie wywołany przez dziennikarzy. - O losach koalicji nie może przesądzać głosowanie nad jedną uchwałą ani emocje, a w tej sprawie było ich dużo. Jestem optymistą i myślę, że koalicja dotrwa do końca kadencji. Jest ona potrzebna miastu ze względów politycznych, jak i zapewniania mu rozwoju - stwierdził.

Poseł Gosiewski spodziewa się w przyszłości kolejnego sporu z prezydentem Kielc i klubem Porozumienie Samorządowe. Przedmiotem konfliktu będzie prywatyzacja szpitala przy ulicy Kościuszki. Prezydent Kielc chce sprzedać placówkę spółce pracowniczej. - Prywatyzacja szpitali jest niezgodna z programem naszej partii - dodał.

Więcej jutro w Echu Dnia