Gdy czekał na przystanku, zatrzymał się przy nim samochód, w którym byli kobieta i mężczyzna. Nieznajomy zapytał kielczanina, czy mógłby pokazać drogę do szpitala. 86-latek wsiadł do auta i podjechał z obcymi na ulicę Kościuszki.
- Kierowca łamaną polszczyzną podziękował i zadeklarował, że odwiezie kielczanina do domu. Potem wspomniał iż czeka go zabieg na który potrzebuje polskich pieniędzy, a ma jedynie euro. Zapytał, czy 86-latek mógłby pożyczyć mu złotówek pod zastaw torby z euro - opowiadał sierżant sztabowy Karol Macek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
Kielczanin wziął wspomnianą torbę, a dał nieznajomemu pięć tysięcy złotych. Właściciel torby już się po nią nie pojawił. Jak się okazało w środku nie było waluty, tylko papiery i chusteczki.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Klimat w kraju się zmieni. Zagrożenia dla Polski i świata
Źródło:vivi24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
