Kielczanin wspomina współpracę z polskim kosmonautą, Mirosławem Hermaszewskim
- To była sobota, chyba końcówka 2007 roku. Zadzwonił do mnie podejrzanie prosty numer telefonu komórkowego – wspomina kielczanin Jarek Rybus, który wówczas odpowiadał za PR popularnego komunikatora Gadu-Gadu, a dzisiaj pracuje dla firmy technologicznej Escola. - Usłyszałem spokojny głos w słuchawce: - Generał Hermaszewski z tej strony – oniemiałem. Tak zaczęła się moja znajomość z pierwszym Polakiem w kosmosie, który 12 grudnia odszedł na wieczną wartę. Generał zadzwonił do mnie, gdy dowiedział się, że planuję zrobić dla komunikatora Gadu-Gadu (GG) projekt połączenia społeczności z wahadłowcem.
- Panie Jarku, dobry pomysł, ale to trzeba z Międzynarodową Stacją Kosmiczną ISS - zaproponował przytomnie – wspomina Jarek Rybus. - Dla mnie celem było pokazanie, że komunikacja między ludźmi nie ma granic, a “sky is no limit”. Rozpoczęła się między nami wielomiesięczna wyczerpująca praca przygotowania unikatowego projektu połączenia internautów z astronautami na pokładzie stacji ISS, przelatującej około 400 kilometrów nad Ziemią. A był to 2008 rok, 30. rocznica lotu w kosmos generała Hermaszewskiego.
- Przygotowanie tego projektu mogę porównać do przygotowania debiutu giełdowego GG pod kątem wyzwania i nakładu PRacy. Projekt “Łączność użytkowników Gadu-Gadu z ISS” zdobył prestiżową nagrodę branży PR w 2008 roku - dodaje.
Jednym z wyjątkowych wspomnień jest dzień, w którym po jednym ze spotkań siedziałem z generałem Hermaszewskim w jego samochodzie w Warszawie – mówi Jarek Rybus.
- Panie Jarku, coś Panu puszczę - powiedział, wsuwając do odtwarzacza płytę CD. Po chwili z głośników wydobył się dźwięk szumu, mechanicznych odgłosów i.... odliczania. Słuchaliśmy tego w milczeniu przez dobre dwie minuty. Jak się okazało, był to zapis dźwiękowy z historycznego startu rakiety, w której siedział wtedy generał Hermaszewski, by po chwili być pierwszym Polakiem w kosmosie. Było to wyjątkowe doświadczenie, siedzieć wspólnie z nim w jego samochodzie i przenieść się kilkadziesiąt lat wstecz do tej historycznej daty - - Kto wie, może kolejny Polak dr Sławosz Uznański, rezerwowy astronauta będzie kontynuował misję gen. Hermaszewskiego? - zastanawia się i kibicuje.
Kielczanin wielokrotnie bywał w podwarszawskim domu polskiego kosmonauty.
Nagranie z połączenia z astronautami dostępne jest do dzisiaj na YouTube na nieoficjalnym profilu - link.
Fakt ten jest również odnotowany w Wikipedii w historii - GG.https://pl.wikipedia.org/wiki/GG_(komunikator_internetowy).
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?