MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kielczanin zginął podczas skoku spadochronowego koło Warszawy (WIDEO)

/r/
Spadochroniarz z Kielc należący do Aeroklubu Warszawskiego zginął w wypadku do jakiego doszło w sobotę 28 czerwca koło Warszawy. Do tragedii doszło w powietrzu, zderzyli się dwaj doświadczeni skoczkowie. Jeden zginął - to 42-letni kielczanin, drugi jest ciężko ranny.

ZOBACZ WIDEO : Wypadek spadochroniarza

Spadochroniarz z Kielc należący do Aeroklubu Warszawskiego zginął w wypadku do jakiego doszło w sobotę 28 czerwca koło Warszawy. Do tragedii doszło w powietrzu, zderzyli się dwaj doświadczeni skoczkowie. Jeden zginął - to 42-letni kielczanin, drugi jest ciężko ranny.

Do śmiertelnego wypadku z udziałem spadochroniarzy doszło w Chrcynnie w pobliżu Nasielska koło Warszawy. Podczas skoków treningowych w powietrzu znalazło się sześciu skoczków. W pewnym momencie doszło do zderzenia dwóch mężczyzn. Jeden ze skoczków zginął na miejscu, drugi trafił do szpitala. Obaj byli doświadczonymi spadochroniarzami z Aeroklubu Warszawskiego.
Jak czytamy na stronie internetowej Skoki Spadochronowe: "Był to skok w "formacji na zadanie RW-6". Po wykonaniu zadania, skoczkowie przystąpili do rozejścia na wysokości około 1200 - 1300 metrów. Podczas otwierania spadochronów głównych, dwóch skoczków się zderzyło".

Jak dalej informuje strona Skoki Spadochronowe- "obaj skoczkowie lądowali na otwartych spadochronach - jeden w okolicach wskaźnika wiatru "rękawa", z obrażeniami kończyn dolnych i miednicy, drugi około 200 metrów za pasem startowym, w zbożu. Wezwano pogotowie ratunkowe i śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Pomimo reanimacji skoczek który wylądował w zbożu nie przeżył, drugi został przewieziony do szpitala".

Przyczyna jak to określono na stronie Aeroklubu Warszawskiego - prawdopodobnie zbyt mała separacja po rozejściu, która podczas otwarcia czasz spadochronów głównych na kierunku zbieżnym, doprowadziła do zderzenia. Na miejscu była policja, prokurator i przedstawiciel Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych. Dopiero analiza komisji określi dokładnie przyczyny tragedii.

Pożegnanie 42-latka w środę o godzinie 14 w koście Świętej Jadwigi w Kielcach. /r/

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie