Około godziny 17.30 w czwartek z policjantami z komisariatu przy ulicy Śniadeckich w Kielcach skontaktowała się mieszkanka miasta alarmująca, że ujęła w mieszkaniu rodziców osobę podejrzewaną o oszustwo. To co się stało opisywała następująco:
„Pani (...) poinformowała, że jest pracownikiem PGE i zażądała ostatnich rachunków za prąd. Następnie poinformowała, że od dziś rodzice będą płacić niższe rachunki w nagrodę za to, że nie mają zaległości. Następnie podawała ojcu dokumenty do podpisania, na co ja zareagowałam. Jakie to szczęście, że akurat odwiedziłam rodziców. Wylegitymowałam panią (...), zażądałam oryginalnych dokumentów, które podpisywał ojciec, na to pani, że ojciec nie podpisywał żadnej umowy, tylko informację o obniżeniu rachunków. Zamknęłam drzwi na klucz i zadzwoniłam na telefon interwencyjny”.
Wezwani policjanci pojawili się, uczestnicy zajścia pojechali na komisariat.
- Starszy mężczyzna złożył zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Z jego relacji wynika, że pracownica firmy sprzedającej energię, miała podawać się za przedstawiciela innej zajmującej się tym znanej firmy i obiecywać, że jest w stanie obniżyć rachunek. Gdy mężczyzna powiedział, że tego nie chce, kobieta miała poprosić go o podpisanie oferty handlowej, która miała nie być umową. Dokumenty zostały zabezpieczone, ustalamy czy doszło do oszustwa - mówił sierżant sztabowy Damian Janus z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach
Skontaktowaliśmy się z firmą, dla której pracuje podejrzewana.
- Dostaliśmy informację o zajściu w Kielcach. Wiemy, że zajmuje się nim policja, sprawa została również zgłoszona do naszego biura obsługi klienta i jest procedowana. Mogą zdarzyć się nieuczciwi przedstawiciele i z takimi natychmiast kończymy współpracę, a umów nieuczciwie podpisanych nie procedujemy. W firmie dobrze działają mechanizmy weryfikacyjne umów podpisanych przez handlowców właśnie po to, żeby wyeliminować podobne sytuacje. Na razie nie znamy jednak szczegółów tego, co się stało. Być może więcej będziemy w stanie powiedzieć w poniedziałek - mówiła w piątek Marzena Karpińska z firmy Fortum.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TEŻ: 60 SEKUND BIZNESU - BRAKUJE RĄK DO PRACY
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?