MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kieleccy radni dyskutowali o przyszłości kieleckiej lecznicy

/IB/
Radni z komisji zdrowia Rady Miasta w Kielcach są zaniepokojeni niepewną sytuacją Szpitala Kieleckiego. Ich zdaniem to co najmniej dziwne, że w tej sprawie funkcjonują dwie sprzeczne ze sobą uchwały.

Jak informowaliśmy, w ubiegłym tygodniu w "Rzeczpospolitej" ukazało się ogłoszenie o zamiarze sprzedaży przez władze Kielc udziałów spółki NZOZ Szpital Kielecki Św. Aleksandra. Inwestorzy mają czas na składanie ofert do 12 sierpnia. To właśnie ogłoszenie oburzyło radnych z komisji zdrowia. - Czy w związku z tym miasto jest nadal zainteresowane przekazaniem szpitala marszałkowi? - dociekał przewodniczący komisji, dr Włodzimierz Wielgus.

Przypomnijmy: od kwietnia zawieszony jest oddział wewnętrzny i diabetologii w Szpitalu Kieleckim Św. Aleksandra na skutek konfliktu między lekarzami z tego oddziału a zarządem spółki. W czerwcu Rada Miasta podjęła uchwałę o sprzedaży udziałów spółki, ponieważ szpital wymagał doinwestowania na prawie 20 mln zł. Kiedy marszałek województwa świętokrzyskiego wystąpił z propozycją przejęcia szpitala, Rada Miasta podjęła drugą uchwałę o nieodpłatnym przekazaniu spółki Szpital Kielecki wraz z nieruchomościami. Dwa tygodnie temu marszałek zaproponował miastu przejęcie przez samorząd województwa samego przedsiębiorstwa z nieruchomościami, ale bez spółki, bo ta podwyższyłaby koszty funkcjonowania szpitala. Jak nam przekazał wiceprezydent Kielc Tadeusz Sayor, ta propozycja jest nie do zaakceptowania przez władze miasta.

- Obecnie funkcjonują dwie sprzeczne ze sobą uchwały. Niepokoi nas, że w tej pierwszej uchwale miasto wykazuje aktywność, a w tej drugiej nie. W sierpniu radni są na urlopach, nie pracuje żadna komisja, czy w takiej sytuacji radni będą mieli wpływ na dalsze losy Szpitala Kieleckiego? - niepokoił się przewodniczący komisji zdrowia.

Jan Gierada, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego przypomniał: - Marszałek Jarubas chce przejąć ten szpital z pełną odpowiedzialnością. To przejęcie i włączenie pod wspólny zarząd spowodowałoby dokończenie inwestycji i uruchomienie z powrotem interny. Sprzedaż udziałów nie gwarantuje żadnej interny. A może chodzi o to, że jak ja będę zarządzał tym szpitalem, to zarząd spółki ulegnie likwidacji? - pytał.

Na te pytania nie padła żadna odpowiedź, ponieważ miasto reprezentował Andrzej Włoch, kierownik referatu Ochrony Zdrowia i Profilaktyki Urzędu Miasta i jak poinformował zebranych kolejne wnioski w sprawie spółki nie leżą w jego kompetencjach.

Radni chcieliby wrócić do sprawy Szpitala Kieleckiego na najbliższej sesji w czwartek.

od 7 lat
Wideo

Młodzi często pracują latem. Głównie bez umowy

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie