Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kieleccy radni udzielili absolutorium prezydentowi Wojciechowi Lubawskiemu

Paweł WIĘCEK
Czwartkowa sesja Rady Miasta Kielce przebiegała w nad wyraz spokojnej atmosferze. Zgodnie podkreślano też jej merytoryczny charakter. Radni, podsumowując 2011 rok, krytykowali prezydenta Lubawskiego za niektóre działania, ale ostatecznie wystawili mu pozytywną ocenę.

Bilans działalności Wojciecha Lubawskiego w zakresie wykonania budżetu miasta za 2011 rok obszernie przedstawił radny Stanisław Rupniewski, przewodniczący Komisji Rewizyjnej.

Podkreślił, że dochody bieżące wzrosły z 796 milionów złotych w roku 2010 do 834 milionów w zeszłym roku. Rupniewski chwalił sprawne pozyskiwanie środków unijnych na inwestycje, remonty chodników, budowę Kieleckiego Parku Technologicznego oraz Centrum Geoedukacji.

Wytknął jednak i błędy. Zaliczył do nich między innymi przekazanie miejskiej działki spółce Yu Long Construction, brak zbycia akcji klubu Korona Kielce, niecelowe wydatki na promocję. Wezwał też do powstrzymania galopującego zadłużenia miasta (na koniec 2011 roku osiągnęło ono kwotę 386 milionów złotych).

Tu zaznaczył. - Nie można mówić o oszczędnościach nie zaczynają od siebie. Komisja Rewizyjna złoży wniosek o obniżenie wysokości diet radnych - zapowiedział Stanisław Rupniewski. Szczegółów dotyczących skali redukcji jednak nie podał.

KRYTYKA I PYTANIA

W części poświęconej wystąpieniom szefowie pięciu klubów radnych odnosili się do ustaleń Komisji Rewizyjnej. Dariusz Kozak (Prawo i Sprawiedliwość) mówił, że Kielcom potrzebne są nowoczesne przedsiębiorstwa z różnych branż oraz realizacja inwestycji w peryferyjnych dzielnicach miasta.

Jarosław Machnicki (Platforma Obywatelska) pytał, czy miasto przygotowuje projekty inwestycji pod nową perspektywę finansową Unii Europejskiej. Alicja Obara (Sojusz Lewicy Demokratycznej) podniosła problem mieszkalnictwa socjalnego i komunalnego.

- Jak ocenić rok, w którym nie oddaje się żadnego lokalu? - pytała. Włodzimierz Wielgus (Polskie Stronnictwo Ludowe) zarzucił Lubawskiemu, że ten przestał słuchać radnych i uważa się za nieomylnego. Zapewnił jednak, iż deklaruje dobrą wolę współpracy. - I apelujemy do pana o to samo. By słuchał pan głosów nas, radnych, które w naszym mniemaniu są również w interesie kielczan - podkreślił.

- Prezydent w pełni zasługuje na udzielenie absolutorium - podsumował dyskusję Witold Borowiec (Porozumienie Samorządowe Wojciech Lubawski).

OTWARTY NA WSPÓŁPRACĘ

W swoim wystąpieniu prezydent Lubawski odniósł się do wypowiedzi przewodniczących klubów. Zapowiedział zakończenie romansu z Chińczykami. - Jest decyzja o wycenie naszych akcji w spółce. Sprzedamy je. Taka jest państwa wola, choć szkoda - powiedział.

Zapewnił też, iż miasto przygotowuje się do nowego rozdania unijnych funduszy. Jak dodał, sztandarowym projektem będzie rewitalizacja osiedli. Poparł także inicjatywę debaty o mieszkalnictwie socjalnym i komunalnym. Na koniec, zwracając się do klubu radnych PSL, wyraził chęć współpracy. - Może nie jestem wymarzonym partnerem (żona mi to czasem mówi), ale, daj Boże, byśmy dwa lata spędzili w atmosferze partnerstwa i życzliwości - powiedział Lubawski.

Za udzieleniem mu absolutorium zagłosowało 20 radnych, czterech wstrzymało się, nikt nie był przeciw.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie