Sierżant sztabowy Łukasz Piotrowski z Wydziału Ruchu Drogowego kieleckiej policji miał w środę wolne popołudnie. Był na rodzinnym spacerze. Przechodząc obok bloków przy ulicy Marszałkowskiej usłyszał krzyk i wołanie o pomoc. Dochodziło z okna jednego z mieszkań. Policjant ruszył do akcji.
- Jak się okazało, 4-letnia dziewczynka zaczęła się dławić i tracić przytomność. Ojciec dziecka wołał żonę, która akurat wyszła z mieszkania. Policjant szybko polecił mężczyźnie wezwanie zespołu pogotowia, a sam przystąpił do udzielania pierwszej pomocy. Udrożnił dziewczynce drogi oddechowe i zapobiegł dalszemu dławieniu się. Po chwili dziecko zaczęło odzyskiwać świadomość i normalny oddech – opowiadał podkomisarz Karol Macek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
Dziewczynka trafiła pod opiekę lekarzy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
