- Pojechaliśmy na te spotkania bez kilku podstawowych zawodników. Z różnych powodów w naszym składzie zabrakło łącznie sześciu ważnych piłkarzy. Z czwartoligowym Alitem Ożarów przegraliśmy 0:4, a z Orłem Wierzbica (radomska klasa okręgowa - przyp. red.) 0:3. Gra jednak nie była aż tak słaba, jak wskazywałyby na to rezultaty - powiedział nam kierownik drużyny klubu z Opatowa, Maciej Zygadło. Oba mecze trwały po 45 minut.
Dzisiaj, w środę piątego lutego OKS zagra kolejny sparing, tym razem z Łysicą Bodzentyn na boisku przy ulicy Kolejowej w Ostrowcu Świętokrzyskim. Początek o godzinie 18.
W piątek, opatowianie zmierzą się w tym samym miejscu natomiast z Powiślanką Lipsko z radomskiej okręgówki. Początek zmagań także o godzinie 18.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?