Wszyscy podkreśli, że 90-latek nie wygląda na swój wiek. - W życiu bym nie powiedziała, że ma tyle lat. Zawsze uprzejmy, miły, szarmancki, i jak potrafi jeszcze tańczyć... - chwaliła jubilata Danuta Libera, szefowa Klubu Seniora, która przeczytała nawet życiorys pana Antoniego.
Wynika z niego, że 90-latek nie miał łatwego życia. Miał bardzo trudne dzieciństwo (kiedy miał niecały rok, jego matka wyjechała do pracy do Niemiec). Później wiele razy otarł się o śmierć, ale przeżył okupację niemiecką. Wspólnie z żoną Genowefą (zmarła w 1993 roku) wychowali sześcioro dzieci, jedno z nich pochował w 2003 roku. 22 lipca skończył 90 lat.
- Czuję się, jakbym miał 20 lat - podkreślał w minioną sobotę Antoni Jasnos. Wójt gminy Ireneusz Gliściński życzył jubilatowi doczekania 100-lecia urodzin. Koledzy i koleżanki przygotowali dla swojego najstarszego członka tort urodzinowy i inne niespodzianki. Nie zabrakło wspólnych tańców. Na akordeonie przygrywał krasocińskim seniorom Marian Szczepanik, szef Powiatowej Kapeli Włoszczowskiej.
Klub Seniora w Krasocinie liczy około 40 członków. Powstał w 2013 roku. Swoją siedzibę ma obok Urzędu Gminy, w pomieszczeniu po dawnej poczcie.
W czerwcu krasocińscy seniorzy wzięli udział w ogólnopolskiej akcji “Noc bibliotek”, na której zasłynęli spektakularnym pokazem mody, wcielając się w rolę modeli na wybiegu. 90-letni pan Antoni również uczestniczył czynnie w tym pokazie. Wójt Gliściński był pod wielkim wrażeniem pokazu, przygotowanego przez swoich seniorów.
ZOBACZ TEŻ: Wójtowie apelują o budowę drogi S74
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?