Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kolonie uczą samodzielności

Iwona ROJEK [email protected]
Rozmowa z psycholog Danutą Kossak, o tym jak przygotować dzieci do wyjazdu i jakie są z tego korzyści.

* W jakim wieku powinniśmy wysłać dziecko po raz pierwszy na kolonie, gdy ma lat siedem czy dziewięć?
Danuta Kossak: - Nasza decyzja powinna zależeć od tego jak nasza córka czy syn zachowują się na co dzień. Czy są w miarę samodzielni, zorganizowani, pewni siebie, jak znoszą rozłąkę z najbliższymi. Jedno dziecko będzie gotowe do takiego wyjazdu w wieku siedmiu lat, inne gdy skończy dziewięć. Na pewno warto przygotowywać dziecko do wyjazdu na kolonie od wcześniejszych krótkotrwałych rozstań. Dobrze jest wysłać naszą pociechę najpierw na kilka dni do babci czy cioci i zaobserwować jak sobie radzi z dala od domu, żeby dwutygodniowy wyjazd nie był dla niego szokiem.

Z kolei na obóz można zacząć wyjeżdżać od 12 roku życia, bo w tym czasie znaczenia zaczyna nabierać grupa rówieśnicza. Dobrze by było, jakby profil obozu był związany z zainteresowaniami dziecka. Ktoś kto lubi tańczyć może pojechać na obóz taneczny, harcerski, chłopcy na sprawnościowy czy sportowy.

* Czy warto opowiedzieć dziecku czym jest kolonia, co tam będzie się działo, czego powinno się spodziewać?
- Oczywiście. Można też sięgnąć po mapę, widokówki, obejrzeć wspólnie miejsce, gdzie pojedzie, wytłumaczyć, jak daleko będzie od domu. Przed samym wyjazdem możemy razem z nim pakować ubrania, żeby nauczyło się, jak wygląda odpowiednio spakowana torba podróżna. Należałoby też skontaktować się z kuratorium, żeby sprawdzić ośrodek, tak aby nie było nieprzyjemnych niespodzianek.

Zdarza się, że dziecko nabawia się niechęci po pierwszej wyprawie na kolonie z uzasadnionych powodów. Jest tam brudno i nudno, a na dodatek nie ma dobrego jedzenia.

* A co zrobić, gdy dziecko nie chce absolutnie pojechać na kolonie, przekonywać je, wysyłać na siłę czy pogodzić się z tym?
- W wychowaniu mamy doprowadzić do tego, żeby dziecko stało się samodzielne, więc wszelkie zachęty są jak najbardziej wskazane. Ale jeżeli opór jest wielki, to nie ma co narażać dziecka na jakiś szok.

Doktor Danuta Kossak - psycholog i socjolog, dziekan Wydziału Nauk o Zdrowiu i Środowisku Wyższej Szkoły Umiejętności w Kielcach. Przez wiele lat była związana z Miejskim Zespołem Poradni Psychologiczno-Pedagogicznych w Kielcach.

* Jak powinniśmy się zachować, gdy dzieciak już pojedzie i za dwa dni płacze do słuchawki, żeby go koniecznie zabrać, bo mu się tam nie podoba?
- Myślę, że rodzice nie powinni reagować gwałtownie na taki sygnał, wsiadać w samochód i jechać po dziecko. Trzeba próbować przekonać je, żeby jednak zostało, pokazać mu dobre strony pobytu, porozmawiać też z wychowawczynią, aby otoczyła je serdeczniejszą opieką. Zachęcić, żeby spróbowało wytrzymać dwa, trzy dni. Jeszcze przed wyjazdem dobrze jest umówić się z dzieckiem na formę kontaktu, powiedzieć, że będziemy do niego dzwonić przykładowo w poniedziałki i środy, żeby wiedziało, że cały czas o nim myślimy. Raz w tygodniu można je odwiedzić. Ale w sytuacji, kiedy bardzo rozpacza, lepiej je zabrać, bo może nabawić się urazu.

* Jak wysokim kieszonkowym powinien dysponować kolonista?
- Trudno jest mi wymieniać jakąś konkretną kwotę, ale ważna jest zasada, żeby nie dawać wszystkich pieniędzy dziecku, bo większość ma skłonności do wydania ich w ciągu trzech pierwszych dni. Dlatego dobrze jest zostawić część sumy u opiekuna, który przekaże mu ją w razie potrzeby.

* Dużo jest korzyści z wysłania syna lub córki na kolonie?
- Sporo. Dziecko uczy się samodzielności, odpowiedzialności, współżycia w grupie, nawiązuje przyjaźnie, potem często koresponduje z nowo poznanymi kolegami. Może znaleźć się w sytuacjach konfliktowych i będzie wiedziało jak się je rozwiązuje, uczy się też troszczenia o swoje bezpieczeństwo czy planowania wydatków, gdy dostało od rodziców pieniądze.

* Dziękuję za rozmowę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie