MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Komentarze po meczu KSZO - Garbarnia. "To jeden z moich ładniejszych goli"

Redakcja
- Cieszę się też ze swojej bramki, nie zawahałem się, uderzyłem i mogę powiedzieć, że jest to jeden z moich ładniejszych goli. Najważniejsze, że wreszcie wygraliśmy u siebie. Oby ta passa trwała jak najdłużej i oby jak najlepiej było w klubie - powiedział po meczu z Garbarnią Kraków Jakub Kapsa, pomocnik KSZO Ostrowiec Świętokrzyski.

Marek Pastuszka, drugi trener KSZO: -W pierwszej połowie zagraliśmy słabo. Baliśmy się naszego stadionu, bo wcześniejsze mecze w Ostrowcu nam nie wychodziły. W przerwie powiedzieliśmy sobie, że wszystko stawiamy na jedną kartę. Chcieliśmy wygrać. Po strzeleniu pierwszego gola Garbarnia się odkryła, mieliśmy dużo miejsca i pokazaliśmy, że potrafimy grać w piłkę. Można inwestować w ten zespół.

Krzysztof Bukalski, trener Garbarni: -Od początku meczu KSZO zdecydowanie dominował i wygrał zasłużenie. My zaprezentowaliśmy się słabo, chociaż w pierwszej połowie mogliśmy się pokusić o zdobycie bramki i wtedy mecz mógł się potoczyć inaczej. Przegraliśmy czwarte spotkanie z rzędu i to boli. Musimy się zastanowić co robić, bo tak dalej być nie może.

Jakub Kapsa, pomocnik KSZO: -W przerwie meczu chciałem poprosić o zmianę. Źle się czułem. Wyszedłem jednak na boisko i później wszystko było już OK. Zaczęliśmy grać to, co na wyjazdach i przyniosło to efekty. Udało się strzelić gola na 1:0 i było już łatwiej. Cieszę się też ze swojej bramki, nie zawahałem się, uderzyłem i mogę powiedzieć, że jest to jeden z moich ładniejszych goli. Najważniejsze, że wreszcie wygraliśmy u siebie. Oby ta passa trwała jak najdłużej i oby jak najlepiej było w klubie. Półtorej godziny przed meczem zamiast w szatni, to siedzieliśmy u prezesa. Różne były myśli przed tym spotkaniem, ale postanowiliśmy grać. Zobaczymy, co będzie dalej. Czekamy na dalsze rozmowy, podobno mają być we wtorek.

Mateusz Stąporski, napastnik KSZO: -Liczyliśmy na trzy punkty u siebie i udało się je wywalczyć. W środę wygraliśmy w Rzeszowie, teraz pokonaliśmy Garbarnię, oby tak dalej. Po przerwie zagraliśmy bardzo dobry mecz, uważam, że byliśmy lepszym zespołem i zasłużenie wygraliśmy. Na jakiej pozycji czuję się najlepiej? We Flocie Świnoujście grałem na boku pomocy, w reprezentacji Polski występowałem jako napastnik. Tu trener ustawia mnie w ataku, w poprzednim meczu zdobyłem bramkę, dziś się nie udało, ale dobrze, że dochodzę do pozycji strzeleckich.

Tomasz Persona, pomocnik KSZO: -Cieszy pierwsze zwycięstwo na własnym stadionie. Dziękuję ostrowieckiej publiczności za to, że nas dopingowała, wierzyła w nas. Po przerwie zdobyliśmy dwie bramki, trzy punkty zostają w Ostrowcu i to jest najważniejsze. Chciałbym, żebyśmy w kolejnych meczach grali tak jak dzisiaj w drugiej połowie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie