W czterech gimnazjach gminy Końskie na egzamin humanistyczny stawili się wszyscy, łącznie 432 uczniów. Najwięcej młodzieży zasiadło za ławkami egzaminacyjnymi w Gimnazjum nr 1 w Końskich - 169. Najmniej, 42 uczniów, pisało testy w Gimnazjum w Rogowie.
Tuż po egzaminie rozmawialiśmy z młodzieżą z Rogowa. Wszyscy uznali, że z odpowiedzią na pytania nie mieli większych problemów.
Mateusz Włodarczyk opuścił salę gimnastyczną, na której ustawione były pojedyncze stoliki, jako jeden z pierwszych. - Egzamin nie był trudny - powiedział nam. - Nieco dłużej musiałem zastanowić się nad rozprawką, w której udowadniałem, że wybór szkoły ponadgimnazjalnej zależny jest tego, co w przyszłości uczniowie chcą robić. Jeśli myślą o szybkim zarobkowaniu, lepiej, by wybrali technikum, jeśli chcą studiować - oczywiście warto pójść do liceum.
Mateusz nie obawia się egzaminu z przedmiotów matematyczno - przyrodniczych, natomiast odczuwa stres przed egzaminem z języka niemieckiego. - Próbny egzamin był dość trudny - tłumaczy gimnazjalista z Rogowa, - tak oceniło go wielu moich kolegów, pewnie i w czwartek będzie podobnie. Co do przedmiotów ścisłych, to chcę dziś jeszcze usiąść z książkami, by przypomnieć sobie wzory.
Inni uczniowie jako jedyne trudne pytanie wskazywali na to dotyczące samorządu lokalnego. - Miałyśmy wątpliwości dotyczące zadania: "Wymień trzy różne sposoby legalnego wpływania obywateli na decyzje władz gminy. Ocen, który jest najbardziej, a który najmniej skuteczny. Uzasadnij ocenę". - powiedziały Klaudia Sarba i Agnieszka Gad. - Zobaczymy, jak komisja oceni nasze odpowiedzi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?