Sierżanci sztabowi Witold Pacak i Robert Kasiński z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Końskich w poniedziałkowy wieczór kontrolowali sytuację na drogach powiatu nieoznakowanym radiowozem: BMW z wideorejestratorem. Około godziny 21, gdy ich służba powoli dobiegała już końca, byli w miejscowości Brody. Na trasie wojewódzkiej napotkali audi jadące z prędkością 81 kilometrów.
- Samochód w terenie zabudowanym przekroczył dozwoloną prędkość, kierowca popełnił też inne wykroczenie. Policjanci wezwali go do zatrzymania się. Od razu widać było, że mężczyzna jest podenerwowany. Szybko okazało się dlaczego. Kierowca wyjaśnił, że z żoną wiozą do szpitala tygodniowego synka, który ma kłopoty z oddychaniem - relacjonował komisarz Kamil Tokarski, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.
Policjanci skontaktowali się z dyżurnym i zapadła decyzja o pilotowaniu audi. Mundurowi włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe radiowozu i przez około pięć kilometrów torowali mężczyźnie drogę aż do szpitala, gdzie dziecko zostało przekazane w ręce lekarzy.
- Z informacji jakimi dysponujemy wynika, że z chłopcem wszystko jest już w porządku - informował w środowy poranek komisarz Kamil Tokarski.
TOP 15 miejsc w Świętokrzyskiem widzianych z kosmosu
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
