Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Konecczanie kochają "Markowe Pierogi". To najlepsza restauracja w powiecie w plebiscycie Mistrz Smaku

Marzena Kądziela
Marzena Kądziela
Marek Sadowski codziennie oprócz niedziel zaprasza na kilkanaście rodzajów pierogów
Marek Sadowski codziennie oprócz niedziel zaprasza na kilkanaście rodzajów pierogów Marzena Kądziela
Jeśli coś naprawdę się kocha, wkłada w to serce, to sukces jest murowany. A Marek Sadowski faktycznie uwielbia pierogi i dlatego… otworzył restaurację z tymi kochanymi przez Polaków mącznymi potrawami z różnorodnym nadzieniem. Konecczanie chętnie przychodzą do „Markowych Pierogów”, ale także zamawiają dania na wynos – do domów i firm. Dlatego w porze lunchu na naszych ulicach często widzimy samochód z logo restauracji.

Koneckie „Markowe Pierogi” wygrały plebiscyt „Echa Dnia” Mistrzowie Smaku w kategorii restauracje w powiecie koneckim. Głosowali na pierogową restaurację przyjaciele i prawdziwi amatorzy potrawy, którą wielu z nas uważa za typowo polską.
– A tak nie jest, bo pierogi jada się na wielu kontynentach – mówi Marek Sadowski. – Włosi kochają ravioli, Rosjanie swoje pielmieni, Chińczycy jiaozi, Brazylijczycy empanadas. Do naszego kraju pierogi sprowadził przed wiekami z Kijowa biskup Jacek Odrowąż. Tak więc to smaczne danie ma wiele ojczyzn, ale my, Polacy, najbardziej kochamy nasze tradycyjne, takie jak przygotowywały nasze mamy, ciocie, babcie.

Klienci lubią najbardziej... wszystkie
A jakie pierogi z restauracji pana Marka przy ulicy Wojska Polskiego 3 najbardziej kochają konecczanie?
– Wszystkie – odpowiada Marek Sadowski. – Gdyby któreś z tych przez nas proponowanych się nie sprzedawały, wycofałbym je z oferty.

A w ofercie jest kilkanaście rodzajów pierogów. Są tradycyjne - z mięsem, kapustą i mięsem, kapustą i grzybami, ale także z kaszą gryczaną, serem feta i szpinakiem, boczniakami, warzywami, pierogi ruskie i z owocami sezonowymi. - Cieszę się, że mieszkańcy Końskich polubili także te mniej oczywiste smaki - podsumowuje właściciel restauracji.

Według przepisów mojej mamy
Pierogarnię na osiedlu Warszawska Marek Sadowski otworzył na początku lutego 2016 roku. Związany z gastronomią od blisko 30 lat konecczanin stwierdził, że przyszedł czas na swoje.
– Postanowiłem wreszcie robić coś na własne konto – przyznaje. – Uwielbiam pierogi, szczególnie takie, jak robi moja mama Marianna. Gdy mama zdecydowała się przekazać mi swoje receptury, postanowiłem otworzyć lokal z pierogami. Na początku mama nam pomagała, uczyła tego, jak zrobić doskonałe, mięciutkie i elastyczne ciasto, jak doprawić farsz, jak to wszystko ze sobą połączyć. Teraz, ze względu na stan zdrowia, już nie lepi z nami pierogów, ale wciąż korzystamy z jej dobrych rad.

Na Boże Narodzenie ulepiliśmy... 7 tysięcy pierogów
Pierogi z restauracji pana Marka przygotowywane są na miejscu, wyłącznie ze świeżych produktów, na oczach klientów. - To ciężka i żmudna praca - dodaje konecczanin. - Tu maszyna nie pomoże, każdy pieróg trzeba zlepić ręcznie, a wcześniej przygotować farsz i ciasto. Ale satysfakcja jest, gdy klientom nasze propozycje odpowiadają. A że tak jest faktycznie, świadczy fakt, iż na minione Boże Narodzenie ulepiliśmy ich aż siedem tysięcy.

Pierogarnia ma bardzo ładne wnętrze, wystrój co jakiś czas się zmienia. Obecnie jest “na folkowo” - wesoło i pogodnie. Jest też lubiany przez klientów ogródek. Oprócz pierogów można tu zjeść także typowo polskie dania lunchowe, codziennie się zmieniające - od zupy pomidorowej, przez grochówkę po kluski śląskie z mięsnym gulaszem.

ILE DAJEMY DZIECKU DO KOPERTY NA KOMUNIĘ ŚWIĘTĄ?

POLECAMY RÓWNIEŻ:




Chętnie oglądasz teleturnieje? Sprawdź się! [QUIZ]




Jak zmieniły się gwiazdy na przestrzeni lat? [ZDJĘCIA]






Dzień Matki 2018 - prezenty na Dzień Matki? TOP 10




Drogie paliwo w Polsce? Zobacz ile za paliwo zapłacisz na świecie!





Czy umiesz ochronić się przed kleszczem?




Sprawdź się, czy dobrze znasz polskie seriale! (QUIZ)



ZOBACZ TAKŻE:
Info z Polski: nieustające strajki opiekunów niepełnosprawnych dzieci, kierowca spłonął w samochodzie, larwy w jajkach w hipermarkecie, szczypiorniści kadry w nietypowej roli

Źródło:vivi24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie